26.07.2019 godz. 6:30
Minęło pare dni i w zasadzie w tamtym czasie nie działo się nic fajnego. Z Mateuszem pojechaliśmy do jego rodziców bo z Krzychem mało co się nie pozabijali. Kamil zwyzywał mnie od puszczalskich szmat i dodał ze nie powinnam tu już mieszkać. Strasznie mnie to zabolało...ale nie chciałam o tej sytuacji nikomu mówić.**
Obudził mnie pies jego rodziców Laki (wymyśliłam nazwę)-Ojejku..Laki zejdź-przetarłam oczy.
-Mati,Mati wstawaj-pocałowałam go w szyje i wtuliłam się w tors.
-Uhh..Co? Która godzina?-zapytał zaspany chłopak.
-6:30-powiedziałam.
-Trzeba wstawać,zaraz wracamy do domu.-Wziął telefon do ręki i jego mina zrzedła.
-O cholera...-szepnął.
-Mati? Wszystko okej?-spytałam zdziwiona siadając koło niego.
-Um..Tak idź się ubierać - spojrzał na mnie i lekko się uśmiechnął.
Poszłam do łazienki by się wykąpać.
POV.Tromba
Laura wyszła i moja mina ponownie zrzedła.. napisała do mnie Marcysia...
Zdecydowała się by być ze mną...
Nie miała pojęcia o tym że jestem w związku...
Marcysia
Cześć Mati..
Przemyślałam sobie wszystko..
Kocham Cię i chce być z tobą☺️
Czy możemy się dzisiaj spotkać w Parku?
Ja
Hej..
Jasne wieczorem się zobaczymy..
Marcysia
Super☺️
Do zobaczenia
Koniec pisania z MarcysiąSpotkanie się z nią to dobry moment by powiedzieć jej, że jestem z Laurą.
Powinienem powiedzieć jej o spotkaniu z Marcysią.Zachowam to jednak dla siebie.
***
Poszedłem zobaczyć czy Laura już się ogarnęła.*pukanie do drzwi*-Kochanie jesteś tam?-zapytałem przystawiając ucho do drzwi łazienki.
-Tak. Jestem.-odparła z bardzo dziwnym głosem.
-Wszystko w porządku? Mogę wejść?-chciałem sprawdzić czy jest z nią wszystko dobrze lecz jej odpowiedz mnie zdziwiła.
-TAK WSZYSTKO JEST OKEJ MOŻESZ JUŻ IŚĆ ?- wykrzyczała w stronę drzwi i usłyszałem dźwięk wody.
Nie chciałem jej denerwować więc poszedłem wyprowadzić Lakiego by rodzice już nie mieli problemu przed pracą.
POV.Laura
Byłam zła na Mateusza bo czułam,że coś się dzieje...
Gdy tylko się wykąpałam i ogarnęłam wyszłam z łazienki.
Matiego nie było, chyba poszedł z Lakim.***
Weszłam do pokoju i zauważyłam, że zostawił telefon. Bez chwili zawahania postanowiłam bo przejrzeć.
To co przeczytałam wprawiło mnie w osłupienie.
Rzuciłam jego telefonem wzięłam swoje rzeczy ubrałam buty i wyszłam.
Do domu wróciłam sama.Godz.9:12
Dotarłam do domu pare razy dzwonił do mnie Mateusz i wysyłał wiadomości gdzie jestem itd.
Nie odpisywałam mu.
Zadzwoniłam do bramy a domofon odebrał Mixer.-Tak?-spytał chłopak.
-Miki otwórz to ja Laura.-uśmiechnęłam się do kamery domofonu.
-Jasne otwieram-ucieszył się gdy tylko mnie usłyszał.
Weszłam do środka i wszyscy wybiegli w moja stronę by się przywitać. Krzychu stał i spytał.
-A twój Cudowny Mateusz Trąbka to gdzie? Uhh..pokłóciliście się? Pocieszyć może?-zaśmiał się złowrogim śmiechem.
-M..M...Mati zaraz będzie musiał wyprowadzić psa rodzicom.-odparłam i pobiegłam do siebie.
Rzuciłam walizką i położyłam się na łóżku biorąc głęboki oddech.Potem już tylko był płacz...
-Laura wszystko w porządku?-zapytał niskorosły wychylając rąbek głowy zza drzwi.
-A co ma nie być?-powiedziałam chamskim tonem.
-No dobra..nie będę przeszkadzał.
-Majki..-podniosłam się i podeszłam do niego.
-No co jest?-spojrzał na mnie i posmutniał.
-Przepraszam, nie chciałam mam po prostu gorszy dzień.-przytuliłam go i uśmiechnęłam ocierając łzę.
-Dlaczego płaczesz?-spytał zaniepokojony widząc moje zeszklone oczy.
-Jestem kretynką...-pobiegłam do łazienki i zatrzasnęłam.
Właśnie teraz to zrozumiałam...
———————————————————
Cześć!
Witam was po długiej przerwie <3
Przepraszam za brak rodziałów.
Ale po prostu nie mam kiedy ich pisać.
Kolejny rodział myśle że wstawię wam jutro lub w sobotę ale nie obiecuje.
Mam nadzieje że będziecie cierpliwie czekać !PS dziękuje za tak ogromna ilość wyświetleń i za komentarze bo widzę że jednak komuś się ta książka spodobała 😍❤️
Buziaki!
CZYTASZ
Miłość od pierwszego wejrzenia| Poczciwy Krzychu
Romance19 letnia Laura Wiśniewska, siostra Friza zamieszkuje w domu ekipy.Po stracie mieszkania w wyniku pożaru.Poznaje tam nowych znajomych, których znała tylko z filmików ,lecz jedna osoba szczególnie zwróciła jej uwagę....