Mam do Was kolejne pytanie :D
Aktualnie trwają ostro prace redakcyjne nad książką (tomami), ale ja przeżywam teraz mały dylemat..
Wydać książkę pod własnym imieniem i nazwiskiem, czy pod pseudonimem?
Jak uważacie?
Ja sama przy zakupie książek zawsze zwracałam uwagę na autora. Czy to zagraniczny autor, czy z Polski. I niestety tych naszych autorów raczej unikałam...
A jak jest w Waszym przypadku? Unikacie polskich autorów? Sięgnęlibyście po moją książkę? :D
Wydawnictwo przy tej decyzji daje mi wolną rękę. Zaproponowali mi jednak bym wydała jako „Sinkingindreams". Więc jak lepiej?
„Oddychając z trudem" - Kamila Mikołajczyk
„Oddychając z trudem" - Sinkingindreams
„Oddychając z trudem" - (pseudonim)
Liczę się z Waszym zdaniem <3
CZYTASZ
Oddychając z trudem. Wdech - JUŻ W KSIĘGARNIACH
RomanceJuż w księgarniach! Kiedy przeszłość jest twoim największym wrogiem, a każdy kolejny oddech staje się coraz trudniejszy... W dniu swoich 17-tych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Szczęśliwie udaje jej się uciec, jednak...
