Piper: Annabeth, jak to jest gdy wszyscy uważają cię za taką mądrą?
Annabeth: Cóż, czasem to jest nawet śmieszne. Niektórzy ludzie uważają, że wszystko co mówię musi być prawdą.
Piper: Co masz na myśli?
Annabeth: Percy!
Percy: *wychyla głowę zza rogu*
Annabeth: Mam 175cm wzrostu, ale w psich latach to będzie koło 182!
Percy: To naprawdę fajnie. Zastanawiam się ile ja bym miał w psich latach...
Piper: To jeszcze nic nie znaczy, tylko jedną osobę udało Ci się wrobi-
Percy: *krzyczy* LEO! Wiesz ile mam wzrostu w psich latach!?
Leo: *odkrzykuje* JAKIEŚ 198!?
Percy: *dalej krzycząc* DZIĘKI!
Annabeth: *patrzy wymownie na Piper*