Leo: Obudziłem się z pryszczem. Znowu. Bogowie naprawdę zsyłają najtrudniejsze sytuacje swoim najdzielniejszym obrońcom.
Piper: Yyy... Leo. Czy ty przypadkiem nie umarłeś? Jest jakaś trudniejsza sytuacja niż ta?
Leo: A widzisz przycisk do usuwania pryszcza na Festusie? Nie jestem pierdzielonym magikeim!