koszmar Shary

66 2 1
                                    

Shara:prozę  nie  musimy  resetować , wsyscy som  scesliwi.
?????:ale  to  dobry  czas  na  to  by się  troche  zabawić no  dalej Shara zaszalej.
Shara:ale...
????:zresetuj  albo  ja  to zrobię!
Shara:nie  nie  poswole ci!!
????:dosyć widzę ze nie mam, wyboru<z ręki  tajemniczej dziewczynki wydobyła  się  czarna maź która  zaczeła  oblazić  ciało Shary>
Shara:waaaaaa!<budzi  się z  krzykiem  i zaczyna  po chwili  płakać>

????:zresetuj  albo  ja  to zrobię!Shara:nie  nie  poswole ci!!????:dosyć widzę ze nie mam, wyboru<z ręki  tajemniczej dziewczynki wydobyła  się  czarna maź która  zaczeła  oblazić  ciało Shary>Shara:waaaaaa!<budzi  się z  krzykiem  i zaczyna  po ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*Chara i  Sans  szybko  przybiegają*
Sans:co się stało kwiatku?
Chara:Myślę ze  Share  męczą  koszmary,kochanie  to był  zły  sen ,myślę ze  dzisiaj  pozwolimy ci  spać z  nami.
Shara:nnaprawdem?<wciąga noskiem >
Sans:<podaje husteczke maluszkowi>  masz  to  powinno  pomóc
Shara:dziekujie  tatuniu...*nie chcem  resejtować*

Ask  Chans UT (Ukończony)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz