Mimo że napisałam o miłości w poprzednim rozdziale i miałam pisać o nie równości i nałogach to zrozumiałam że tak naprawdę nie napisałam wszystkiego uświadomiłam sobie to dopiero w tedy kiedy mnie to spotkało.... Zakochałam się ale to uczucie nie jest odwzajemnione....Pewnie niektórzy z was wiedzą co czuje inni może byli w tej samej sytuacji ...
"Na filmach historia jest zawsze prosta. Ludzie źle lokują swoje uczucia, przeżywają miłosne zawody, nie mogą liczyć na wzajemność, ale w końcu, mimo ewidentnych różnic w charakterach i silnej początkowej niechęci, wszystko gładko się układa, parka się schodzi. Fajerwerki, pocałunek, the end. "
Lecz życie to nie film w prawdziwym życiu nie ma szczęśliwego zakończenia. Nie można zmusić do miłości ... i nie da się tak od razu zapomnieć...
