Kolejny mem bo nie mam co robić :D
💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬
Wybieglam z budynku i ustalam się w stronę szkoły. Po drodze wpadłam na kogoś.
-A-AJ PRZEPRASZAM- odsunęłam się nawet nie patrząc kto to i schylilam się (no wiecie w sensie że jak się przeprasza w Japonii to często robi się taki ukłon dop. Aut.)
-Haha, nic się nie stało- odezwał się do mnie znajomy głos
Spojrzałam na ktosia i okazał się nim Yukio. (kto myślał że to rin? ;D dop. aut.)
-Oh Y-Yukio to ty- spojrzałam się na niego- Dz-dzięki za jedzenie - byłam odrobinę zestresowana nie wiem czemu
-Nie ma sprawy, pomyślałem żeby Ci to dać bo miałem dodatkową porcje.
Introwertyzm.i.anxiety.exe is kicking in
Chwile tak stałam jak zahipnotyzowana bo patrzyłam się w jeden punkt bez znaku życia
-[T.I.]?- machał mi ręką przed twarzą
Otrząsnełam się I spojrzałam na Yukio. Obok niego już ktoś był.
-Kto to? Kolejna fanka?- kiedy to mówił to spojrzał się na mnie z pyającym wyrazem twarzy
-Nie Rin, to jest [T.I.], [T.I.] to jest Rin- mówił to z uśmiechem na twarzy patrząc na nas obu
-Hę? Że kto?- pytał Rin jakby był jakiś upośledzony
-Rin, przestań, to jest [T.I.]- oznajmił okularnik
-Sory, ale nie zapamiętuje imion bezużytecznych osób- mówił to tak wrednie że chciałam mu przywalić
-Jakim cudem mogłeś zapomnieć swoje imię?! JESTEŚ RIIIIN. Kumasz?
-...
-OSZ TY, COŚ TY POWIEDZIAŁA?!
-Czy kumasz.
-TO WCZEŚNIEJSZE- krzyczał na mnie, ja na zewnątrz zachowywałam się obojętnie a w środku trochę posmutniałam
-Nawet już tego nie pamiętasz?- zaśmiałam się lekko mimo że byłam odrobinę smutna
-Uspokójcie się i idźcie na lekcje- rzekł Yukio rozdzielając obojętną mnie i wkurzonego Rina
Ruszylam w stronę sali kiedy z plecaka wypadła mi moja manga.
P.O.V. Rin
Zauważyłem jak tej dziewczynie wypada coś z plecaka, miałem to gdzieś. Spojrzałem znowu w tamtą stronę i widziałem jak ten okularnik ją podnosi i wręcza ją mnie. Patrzyłem się na niego niezrozumiale.
-Weź to i daj [T.I.]- powiedział do mnie a ja się oburzyłem
-Ale czemu ja?! Sam możesz jej zanieść!- wykrzyknąłem ale nie zorientowałem się że już dawno niema mojego brata a ja mam w rękach mangę [T.I.]
Spojrzałem co to za manga i zainteresowałem się nią. Lubię czytać takie mangi, akcja, taaak to jest dobre. Schowałem ją do torby i wszedłem do sali. To co zauważyłem to chyba istne piekło.
P.O.V. [T.I.]
Siedziałam sobie w pierwszej ławce i zauważyłam jak do sali wszedł Rin i zamarł.
Rzuciłam w niego piórnikiem żeby się obudził, przynajmniej zadziałało. Otrząsnął się i podszedł do mnie, myślałam że chce mi coś powiedzieć. On tylko oddał mi mangę i piórnik i usiadł obrażony obok mnie. O co mu chodzi?
P.O.V. Rin
No teraz to mam przedygane, ta dziewczyna obok mnie? Ja to mam szczęście. Modliłem się żeby ta lekcja minęła jak najszybciej a [T.I.] zastanawiała się skąd mam jej mangę.
💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬💬
Nie miałam pomysłu hehe...
Cieszcie się że coś jest bo odzyskałam telefon UwU
Słaby rozdział ale zawsze coś czyż nie? :I
Byeeee~~~
~🌺
![](https://img.wattpad.com/cover/201256518-288-k26191.jpg)