-
2 dni późniejMakoto, Nagisa, Rei i Haru wracali właśnie z treningu.
- Ścigajmy się! Będę pierwszy! - krzyknął Nagisa i pobiegł przed siebie.
Rei podążył tuż za nim.
- Ej! Czekajcie! - krzyknął Makoto- Haru!
Haru westchnął i pobiegł za przyjaciółmi.
Biegli już tak 20 minut.
Haruka poczuł się słabo. Obraz rozmazywał mu się przed oczami.
- Wygrałem! - powiedział złotooki.
Nanase upadł na ziemię.
- Haru! - krzyknęli wszyscy trzej.
Haruka żył, ale ciężko oddychał.
- Musimy iść do szpitala! - powiedział okularnik.
Pomogli niebieskookiemu wstać i zabrać go do szpitala.
- Zadzwonię po Yuu - powiedział Makoto i zadzwonił do dziewczyny.
-Halo?
- Yuu! Haru źle się poczuł i zemdlał, jest teraz w szpitalu!
- Co?! Już jadę!
- Ale Yuu, on cię zobaczy...
- Nie obchodzi mnie to!
- No dobrze. Czekamy. - rozłączył się zielonooki.
-
CZYTASZ
𝐌𝐎𝐑𝐄 𝐈𝐌𝐏𝐎𝐑𝐓𝐀𝐍𝐓 𝐓𝐇𝐀𝐍 𝐖𝐀𝐓𝐄𝐑 haruka nanase [x oc]
Truyện Ngắn- Haru. Cieszysz się, że mnie poznałeś?- zapytała. - Co masz na myśli? - zdziwił się niebieskooki. - Bo... Zrozumiałam, że... Zmuszałam cię do pisania ze mną. ;ZAKOŃCZONA ✔ CRINGE ALERT ⚠