Koniec lekcji WKOŃCU.
Wychodzę z sali i kieruje się do wyjścia lecz ktoś mi to uniemożliwia i wciąga mnie do jakiejś sali. Patrzę na osobę która momętalnie wbija się w moje usta...TO PAYTON.....
Chłopak przygryza moją dolną wargę prosząc o dostęp do języka...
Nagle odrywamy się od siebie, czułam zawiedzenie....
P-przepraszam
Ja-yyyy...
Nic nie odpowiedziałam tylko złączyłam nasze usta....
-MAGIA CZASU-
Leżę w łóżku rozmyślając o tym co stało się w sali..(nic pomiędzy nami nie doszło)
Coś czuje, że się zakochałam...Pov.Payton
Mam nadzieje, że te pocałunki coś znaczyły dla Ashley....
Już wiem, że ją kocham...kurde a jak ona tego nie odwzajemnia?!?!-MAGIA CZASU-
Dwa tygodnie temu całowałam się z Paytem. Nasze kątakty się polepszyły, nawet bardzo...
Jutro jest wycieczka szkolna, nie mogę się doczekać...Z rozmyślen wyrwał mnie dzwonek na przerwę.... wkońcu.
Wychodzę z sali i przedemną staje uśmiechnięty brunet.P-Co ty na to żebyśmy zerwali się z lekcji?
Ja- No spoko, ale o 15:00 mamy trening bo przecież za miesiąc macie mecz..
P-Aaaa faktycznie.. No to chodźmy do Starbucks i wrzucimy na trening
Ja-Ok..Wychodzimy ze szkoły i idziemy do auta.
-Magia czasu-
Ponownie wchodzimy do szkoły i idziemy w stronę szatni. Nagle szuje jak Payton przyciąga mnie do ściany i zaczyna całować...
?-Yyyy... przepraszam gdzie jest gabinet dyrektora?
KURWA
P-Kurwa, nie widzisz, że jesteśmy zajęci?
Woooow nie spodziewałam się tego...
?-Przepraszam...
Payton znowu zaczą mnie całować ja nie wiedziałam co robić więc oddałam pocałunek..Nagle poczułam że jego ręka wędruje mi pod koszulkę.....
Ja-Hola hola nie tak prędko...
P-Sorki....Widać było, że się zawstydził..
Ja-Nic nie szkodzi, a teraz choć bo jesteśmy spuźnieni.
Pov.Payton
Ale ona świetnie całuje.
Kude ja chce z nią być....-Magia czasu-
Pov.Ashley
Jestem spakowana na wycieczkę, a teraz leżę w łóżku. Z myślą o Paytonie zasnęłam....
————————————
Przepraszam, że tak długo nie było rozdziału.
Jak macie jakiś pomysł na to co ma się dziać na wycieczce to piszcie w kom.Sorki, że te rozdziały są takie krudkie ale nie umiem pisać dłuższych.JA TERAZ IDĘ SPAĆ BAYOOO...
CZYTASZ
American Shool / Payton Moormeier
Krótkie OpowiadaniaAshley ma 16lat urodziła się w Ameryce ale przez rostanie jej rodziców wraz z mamą przeprowadziła się do polski. W pewnym czasie mama Ashley dostała lepiej płatną prace w jej rodzinnym mieście (Ameryka). W szkole poznała footbollistów (w tym payta)...