Sukienka w grochy,
a w ręku woda i prochy
na otwartej dłoni tańczą wesoło
krtań jej się zaciska, już czuje wokoło
spogląda w dół by spojrzeć raz jeszcze
dreszcze, tak zimne przechodzą ją dreszcze
nie wytrzymując już sama ze sobą,
chce tylko powiedzieć, że tęskni
za Tobą, za Tobą.
