2

691 20 6
                                    

POV Hermiona

Wstałam jak zwykle o 6:00 a do śniadania miałam jeszcze 1h więc poszłam do łazienki się wykonać i wykonać poranną rutynę. Zajęło mi to 45 min ubrałam jeszcze szatę i wolnym krokiem poszłam do Wielkiej Sali na śniadanie. Gdy tam doszłam zobaczyłam że nie ma jeszcze Rona ani Harrego - pewnie się trochę spóźnią - pomyślałam, więc usiadłam spokojnie na swoim miejscu i nalałam sobie kawy do kubka i wzięłam 2 grzanki z dżemem. Podczas jedzenia mojej drugiej grzanki do Wielkiej Sali wbiegli Harry z Ronem i cali zdyszani usiedli obok mnie.

- Co tak długo? - zapytałam ich po chwili

- Ron zaspał i nie mogłem go zwlec z łóżka - odpowiedział Harry próbując uspokoić oddech

Popatrzyłam na nich i zaczęłam się cicho śmiać. Chłopcy popatrzyli na mnie dziwnie i zapytali

- No co?

- A nic - odpowiadam posyłając im lekki uśmiech

- Co mamy pierwsze?- zapytał Harry biorąc miseczkę z owsianką

- Zaklęcia z Puchonami - odpowiadam

- W końcu nie że Ślizgonami - mówi Ron z pełną buzią

- Ron nie mów z pełną buzią i nie ciesz się to bo mamy z nimi dziś dwie lekcje - odpowiadam

- Co?!- jakie pyta trochę oburzony

- No Eliksiry - mówię spokojnie

- No nie nie dość że z tymi oślizgłymi przygłupami to jeszcze z tym nietoperzem to będą dwie lekcje katorgi - Ron opada zrezygnowany na stół.

Na lekcji Eliksirów

Wszyscy spokojnie wchodzą do sali na lekcję z profesorem Snape'm ja zajmuję ławkę na środku sali żeby wszystko dobrze widzieć. Po chwili wchodzi do sali sam profesor w swoim wielkim stylu.

- Dzień dobry - powiedział ponuro - otwieramy podręczniki na stronie 12 tam macie przepis i składniki do eliksiru "słodkiego snu" macie czas do końca lekcji i KAŻDY pracuje SAM.

POV Severus

Wszedłem do klasy i od razu zadałem zadanie na lekcję. Gdy każdy zaczął ją chodziłem po klasie sprawdzając jak im idzie. Pod koniec połowie klasy w ogóle nie wyszło a części klasy trochę zabrakło by uzyskać dobry eliksir ku mojemu zaskoczeniu pannie Granger eliksir wyszedł perfekcyjnie.

- Myślałem że wam lepiej pójdzie z tak prostym eliksirem. Tylko pannie Granger wyszedł on tak jak powinien wyjść każdemu z was. A teraz wychodzić na przerwę bo nie mam czasu. Nagle poczułem pieczenie na moim przedramieniu więc szybko pobiegłem do mojej przyjaciółki Minerwy by powiedziała uczniom że jego lekcje są narazie odwołane na czas nieokreślony. Minerwa ze zmartwionym wyrazem twarzy oczywiście się zgodziła bo wiedziała o co chodzi. Więc jak najszybciej deportowałem się do twierdzy Czarnego Pana.

- Panie wzywałeś ? - zapytałem wchodząc do sali tronowej i kłaniając się nisko

- Tak Severusie mam dla ciebie zadanie " specjalne"- odpowiedział

- Dobrze więc słucham - mówię spokojnie

- Więc musisz.....

Pov Hermiona

Już po dźwięku na ostatnią lekcję a profesora nadal nie ma

- To dziwne że Snape się spóźnia- powiedziałam do moich przyjaciół

- Może i tak ale fajnie przynajmniej nie muszę go oglądać- odpowiada szczęśliwy Ron

Nagle przychodzi profesor McGonagall i mówi

- Niestety wasze lekcje Eliksirów są wstrzymane aż do odwołania- mówi smutna i odeszła

Nie zważając na podekscytowanych  kolegów szybko pobiegłam do pani profesor.

- Pani profesor możemy porozmawiać?

- Tak oczywiście chodź do mojego gabinetu- mówi spokojnie

Gdy już doszliśmy pyta

- O czym chciałaś ze mną porozmawiać ?

- Ja chciałam się zapytać co się stało z profesorem Snapem przecież dopiero był na lekcji

- Nie powinnam ci tego mówić ale Severus jest naszym podwójnym agentem i został wezwany na spotkanie do Sama-Wiesz-Kogo - powiedziała trochę z przerażeniem ale nadal spokojnie

- Ale to przecież nie bezpieczne pani profesor

- Wiem dziecko wiem ale to już trochę trwa więc nic już nie zrobimy musimy czekać. No dobrze a teraz idź już bo przecież już skończyłaś lekcje - uśmiechnęła się do mnie

Więc wyszłam mówiąc szybkie
"dowodzenia" i poszłam szukać przyjaciół. Znalazłam ich dopiero po 10 min siedzieli sobie zadowoleni na błoniach śmiejąc się z czegoś. Usiadłam obok nich

- Hej gdzie byłaś? - spytał Harry

- Hej byłam u profesor McGonagall musiałam ją o coś spytać - odpowiadam spokojnie choć w środku strasznie się martwiłam o Severusa

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
654 słowa

I jak mi idzie?
Przyznaję że nie umiem pisać ale się staram😊

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 11, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

CHCE TYLKO CIEBIE | SEVMIONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz