Dawni my - Ludzie [Wstęp]

11 0 0
                                    


Tacy mali 

Robili wielkie rzeczy 

Tacy naiwni 

Kreowali wartości 

Tacy niepewni

Wspinali się na szczyty 

Tacy dobrzy 

Poznali bliźnich 


Pamiętam te dni, gdzie ludzie mówili, 

z uśmiechem na ustach piękno głosili 

Dziś przyszło Ci żyć w uniwersum milczenia 

Przekazanym przez krzyki do ostatniego tchnienia 

Dziś każdy dla każdego, będąc nikim dla siebie 

W swoim wielkim, niechcianym, wykreowanym niebie 

Dziś miłość płonie w sercach niewielu 

Rzadki widok przyglądać się owemu arcydziełu 


Dziś wszyscy kochają, jak anioły na dachach 

Które szepczą: Nie ma za co 

Miłość spłacisz w ratach 




Generacja 2.0Where stories live. Discover now