Veronica: Wczoraj wieczorem zadzwoniłam z twojego telefonu, kiedy byłaś pijana i zaczęłam się zastanawiać, dlaczego tak dużo piszesz do swojego taty.
Cheryl: Ale... mój tata jest martwy?
Veronica: Tak myślałam, kiedy zadzwoniłem do kontaktu z etykietą „daddy”, a odebrała Toni Topaz.