Obudziłam się przez promienie słońca powoli zwlekłam się z łóżka wzięłam prysznic i postanowiłam ubrać się w:
Mam jeszcze 10 minut Na spotkanie z Mikusiem
pięknie
Weszłam do mojego pięknego BMW i8I popędziłam łamiąc przy tym prawie wszystkie przepisy ale i tak spóźniłam się o 3 minuty. Na spokojnie poszłam do pokoju szefa weszłam od razu.
(Pogrubiona Ashley normalna mike)
-Złamałam połowę przepisów mów prosto z mostu o co chodzi
-Bomusiszpojechaćdobrata
-Możesz powtórzyć nic nie zrozumiałam
-Musisz pojechać do brata
-Porąbało cię!?
-uwierz mi ja też tego nie chcę...
-Okey
-Co okey?
-Pojadę do tego imbecyla kiedy i na którą mam lot
-Jutro na 18:35
-Będzie tam mój samochód?
-Masz to załatwione jak w banku pamiętasz gdzie mamy bazę ?
-Tak pamiętam, przekaż Alice by wysłała mi informację o nim i jego paczkę okey?
-Spoko
- To ja lecę padaPo powrocie dostałam SMS że jeszcze dziś papiery o nich są do odbioru
Odpisałam o że około 22 będę tylko by mi teraz przysłała nr telefonu brata
Od razu dostałam odpowiedź
Postanwiłam że zadzwonię od razu bo chyba nikt nie śpi o 14
Pierwszy sygnał...drugi.. odebrał(Ashley pogrubiona Luke normalna)
-Halo
-...Luke?
-Tak tutaj Luke kto mówi?
-Ashley
-jezu myślałem że nie żyjesz
-mam pytanie
-Jakie?
-Czy mogę zamieszkać u głębię na jakiś czas?
-Pewnie! Na którą masz samolot?
-Jutro 18:35
- SMS wyślę Ci ulicę do jutra
- okey JutraPov. Luke
Nie wierzę moja mała siostrzyczka przylatuję do mnie już jutro! Po podłączeniu się wbieglem z salonu
Opowiedzialem im co się stało
-Ten pasztet ma przyjechać?
-przecież ona przez drzwi nie przejdzie
-przestańcie macie być dla niej miliPov. Ashley
Po odebraniu info o nich spakowałam swoje rzeczy Mike mi powiedział że lecę prywatnym samolotem i że na przeciwko mam naszą willę
CZYTASZ
Bad Sister||
RomanceChyba nie muszę pisać bo fabuła jest tak jak chyba w każdej książce xDd