Dwie godziny potem
Spakowana wyszłam z pokoju podeszłam do pokoju brata gdzie usłyszałam jak gada z chłopakami
Niestety nie mogłam odróżnić głosów-czemu ona idzie?
-może sie dowiedziała?
-chłopaki cicho! Usłyszy jeszcze-to na pewno był mój brat
-kurwa....sprawdźmy co robi
Pobiegłem sprintem do pokoju modląc się by nie usłyszeli mojego biegu
Usiadłam na łóżku otworzyłam plecak i zaczełam udawać że coś przekładam
Usłyszałam otwierane drzwi spojrzałam na drzwi i zobaczyłam chłopówCzego-warknełam
- Nic c:
Eluwina moje jesieniary tutaj wasza ulubiona alternatywka
Dzis macie rozdział z powodu korony
A nie chce by wam sie nudziło xD