Nawet grabarz posiada własną wersję monopoly! Tylko jest bardziej hardkorowa, bo dzieje się na cmentarzu i to wy jesteście pionkami, a groby miastami. Płacąc za dany nagrobek musicie go rozkopać i odkrywać jego zawartość. Ale uwaga, nie każdy może z tej gry wyjść żywy, ponieważ nigdy nie wiadomo czy jakiś zombie lub zwierzę nie pożre was żywcem. Za to zabawa przednia!
CZYTASZ
Sto powodów dla których warto zostać grabarzem
HumorMasz dosyć rzeczywistości i chcesz przejść do całkiem innego świata, gdzie moralność i zasady cię nie obowiązują? Jeśli tak, oto książka w sam raz dla ciebie! Może skusisz się na pracę w zakładzie pogrzebowym?