I stało się, dwa wielkie imperia znów stanęły przeciwko sobie.
Dwóch wielkich władców stanęło po dwóch stronach pola bitew.
U obu z nich pożegnania z rodziną były smutne, ale pełne nadziei na zwycięstwo. Mustafa obiecał sobie, że to nie ostatni raz kiedy patrzy w piękne oczy ukochanej Mihrimah.
Abbas I Wielki mając nadzieję, że niedługo znów ujrzy swoją ulubienicę Azermi i młodego syna.
Każdy z nich wyjeżdżał z pałacu jako wielki władca, obrońca ludu.
Za nimi jak w ogień szło wojsko,
ich kobiety płakały niepewne przyszłości swojej i swoich dzieci.♣️⚫♣️⚫♣️
Harem
Sułtanka Słońca i księżyca szła przez
korytarz pełen dziewcząt.
Odkąd jej mąż wyjechał spojrzenie miała smutne, a modlić się do Jezusa
i jego Najświętszej Matki potrafiła nawet pięć razy dziennie.
Nie ona jedyna, każda z sióstr sułtana zawierzała jego zdrowie i powodzenie bitwy muzułmańskiemu bogu.
Tylko modlitwa rozpalała w nich nadzieję. Mihrimah zmierzała właśnie na targ, gdy w drzwiach po drugiej stronie ujrzała Ayse kadin
zniesmaczona matka Fatmy oddała młodej sułtance pokłon.
- Dawno Cię nie widziałam, Ayse.
- Jak widać jestem cała i zdrowa, ale dziękuję za troskę - uśmiechnęła się fałszywie
- Słyszałam, że to z twojej winy Mihrimah...
Dalya hatun straciła życie. - dodała,
żona sułtana spojrzała na nią natychmiastowo.
- Zginęła z rozkazu sułtana, za oszustwo i próbę wrobienia mnie
w jej poronienie. - odpowiedziała
- Tak, a sułtan od razu uwierzył w twoją winę, strzeż się Mihrimah.
Ja urodziłam mu przynajmniej córkę, a ty nadal nie jesteś brzemienna.
Ayse wyminęła ukochaną padyszacha,
na której twarzy pojawił się smutek, bardzo chciała się komuś wyżalić.
W takim wypadku Maria od razu skierowała się do komnaty sułtanki Hurricihan. Drzwi były uchylone, więc sułtanka Słońca i Księżyca
zaglądnęła przez szparę.Widok śpiącej Hurricihan i Beya, który na prośbę sułtana został
w pałacu, był rozczulający.
Teraz Maria nie chciała im przeszkadzać, ale później musi ostrzec siostrę sułtana.
W takim wypadku żona sułtana razem z Nuray i Ayrun zdecydowała się pojechać na targ, do miasta.
CZYTASZ
Słońce i księżyc - wspaniałe stulecie.
Historical FictionPolka imieniem Maria, trafia do haremu wybranego sprzed czterech dni sułtana Mustafy . On sam nie ma jeszcze syna, ale ma za to trzy córki. Jak potoczą się ich losy? Czy sułtan choć na nią spojrzy? Okładkę wykonała @krolowabona