Pokątna

106 4 6
                                    

Kilka dni później

Magna POV

Ja i Morgana poszłyśmy razem do mojego domu na aby uszykować się do wyjścia na pokątną

10 minut później

-wow Magna wyglądały bosko.
powiedziała Morgana
-dzięki i wystarczyło tylko jedno machnięcie różdżką.
Odpowiedziałam przyjaciółce
-to co idziemy ?
Zapytała Morgana.
-jasne!
Powiedziałam uśmiechając się
Wyciągnęłam różdżkę i wyszeptałam coś pod nosem .

Na Pokątnej

Poszłyśmy do sklepu z szatami  po chwili czekania sprzedawczyni zaczęła nas mierzyć gdy już zakończyła mierzenie poszła na zaplecze do sklepu wyszła dwójka nieznajomych chłopców
- witam piękne damy
Powiedział przystojny nieznajomy
- witam przystojnego panicza
Powiedziała Morgana
- Jestem Akari
Przedstawił się chłopak
- akari daj spokój.
Powiedział Ash .
- ASH !
Wykrzyczała Morgana
- Cześć ślicznotko
Powiedział Ash
- ej gołąbeczki my też tu jesteśmy
Powiedział Akari
- bez przesady
Odpowiedział Ash

Gdy wszyscy mieli już szaty

- teraz po sowy
Powiedziałam
- ty nie masz sowy ?!
Zapytał ze zdziwieniem Ash
- no niestety nie...
Odpowiedziałam
- to idziemy po sowę dla ciebie
Powiedział Akari

W sklepie z sowami

- sowa sama wybiera sobie właściciela
Powiedział sprzedawca
Po chwili  podleciała do mnie sowa
Była to piękna biała sowa z częścią czarnych piór

- bardzo rzadka sowa cię wybrała, możesz nadać jej imiępowiedział sprzedawca- będzie nazywać się BlackPowiedziała po chwili zastanowienia nadałem jej imię - ta sowa jest piękna i delikatna ale też groźna jak ty młoda damoDopowiedział sprzedawcaPo ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- bardzo rzadka sowa cię wybrała, możesz nadać jej imię
powiedział sprzedawca
- będzie nazywać się Black
Powiedziała po chwili zastanowienia nadałem jej imię
- ta sowa jest piękna i delikatna ale też groźna jak ty młoda damo
Dopowiedział sprzedawca
Po chwili rozmowy dzieciaki wyszły że sklepu zadowolone jak nigdy
- to teraz do
Próbowałam powiedzieć  ale ktoś mi przerwał
- sklepu z eliksirami i po podręczniki

45 minut później gdy kupili podręczniki i eliksiry

- teraz został mam ostatni sklep i chyba najważniejszy
Powiedział Akari
- może wam ja mam swoją rużczke od zawszę
Powiedziałam
- Magna ale tym nie możesz czarować w szkole to jest różdżka zrobiona przez ciebie, musimy iść po różyczki do Oliviera( mam nadzieje ze się nie pomyliłam a jeśli tak to poprawcie mnie w komentarzu a ja zmienię 😊)
Powiedziała Morgana
- eh... Ok
Przerwałam






Widzimy się w kolejnej części dozobaaaa
( Jam być Polsat)

319 słów

Gangsterka z HogwartuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz