~•°NIGDY NIE UFAJ TWOJEMU STAREMU PIJANEMU°•~

uwu

Witam. Srr że mnie nie było ale miałem tak dużo przygód że opowiem je w skrócie...

Widziałem Magdę Gessler w kinie

Zrobiłem 7 czy 8 wojen światowych na czekoladę z Kazikiem (z Esti też ale tylko raz)

Skopałem dupę Faszystowskim Włochom z Esti jak szliśmy do kina z klasą

Jak byliśmy w kinie to widziałem III Rzeszę z góry który sobie zajebiście spał a jak go spotkałem na dodatkowych to mi mówił że machał do mnie przez 3 minuty qwq

Faszystowskie Włochy mnie ograł z Ping Ponga i Kazik z Esti mnie wkurwili ale Kazik mi dał Wyjebistą Bułkę z serem

Wkurwiłem Esti bo mówiłem (i nadal mówię) jej że Finlandia do niej pasuje

Dołączyłem to takich zajebistych grup że mi zjarali zajebiście mózg xD

Martwiłem się o Kazika bo coś mu się stało na biologii

Miałem bardziej czerwone ręce przez piłkę od siatki

Esti z niewiadomych przyczyn miała pocięty lekko środkowy palec

I w sumie to tyle.

Nie! Jednak nie! Muszę wam opowiedzieć co się stało 8 grudnia w kinie...

Wstałem akurat wcześnie co było rzadkością w niedzielę. Pisałem do Kazika żeby powiedział Rzeszy że mogę się trochę spóźnić. Kazik się podobno wnerwił na mnie bo napisał że nie dam mu pospać xD. I przez większość czasu oglądałem Insta. Patrzę na godzinę. 12

"Dobra wstaję" powiedziałem se w myślach i wstałem z łóżka. Matka się mnie jeszcze czegoś tam pytała ale już nie pamiętam o co xD.
Szykuję się do tego kina żrąc śniadanie, myjąc zęby perfekcyjnie, czesząc się też perfekcyjnie, ubierając się idealnie itd.
A dlaczego? Bo ze mną idzie Rzesza do kina. Ale nie będziemy tam sami. Będzie też Kazik, Esti, Finlandia i.. Mój wróg.. Imperium Japońskie.. Nienawidzę jej. Jest najgorszą osobą tego świata.

Ale nieważne.. Wracając Byłem już gotowy a była dopiero 13. Zakładam buty a mama do mnie podchodzi

M: Aha czyli już idziesz?

ZSRR: Em... Myślałem że mnie podwiezie ktoś.

M: No ty jaja se robisz?! Trzeba było poprosić ojca a nie na twoje rządania już lecimy!

ZSRR: No dobra! Tato zawieziesz mnie proszę?

IR: No jasne tylko zaraz

I czekałem 5 minut na tate. Wyszedłem z nim z domu i idziemy do samochodu. Tata coś tam se pod nosem mówił a ja miałem obojętną minę.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dotarłem do domu Kazika. Czekałem na niego bo on się podobno z Ukrainą znowu pokłócili. Nie będę wnikał o co.
Szykował sobie różne przysmaki do kina więc było git.

Wyszliśmy z jego domu i przez 10 minut chyba szliśmy i gadaliśmy o różnych głupotach. Gdy dotarliśmy tu gdzie jest fontanna to zauważyłem z Kazikiem że na ławce siedzi Rzesza i na nas czeka więc podeszliśmy do niego.

ZSRR: No cześć

Rzesza: No siemka. Będzie jeszcze z nami  Rosja?

ZSRR: Raczej nie.. Ale nie wiem

Rzesza: Aha szkoda że Trawa nie przyjdzie

Kazik: O Esti idzie

Rzeczywiście szła Esti w naszą stronę taka zadowolona jakaś.. Przywitaliśmy się zajebiście (xD) i czekaliśmy na Finlandię oraz Imperium Japońskie..

Z Esti widzimy jak Finek jedzie na rowerze w naszą stronę. Wychamował przed Esti i się z nami przywitał

Fin: A będzie jeszcze Imperium?

ZSRR: Nie wiem.. ale wiecie co? Chodźmy już do środka

I poszliśmy do kina na Krainę Lodu II. Było super gdyby nie to że końcówka była nudna i zasnąłem w kinie.

Po tym wszystkim Kazik i Esti się dziwnie uśmiechali, a Finlandia z Rzeszą se normalnie gadali. Jak wyszliśmy z kina to pożegnaliśmy się z Finem i Rzeszą.

Kazik: Heh Ojciec ty wiesz coś ty zrobił?

ZSRR: No zasnąłem a co?

Esti: No ale zgadnij na kim C:

Przez chwilę myślałem o co im chodzi ale zrozumiałem że zasnąłem na Rzeszy ramieniu więc się zarumieniłem

ZSRR: O boże co on se pomyśli... Już nigdy więcej się do mnie nie odezwie...

Kazik z Esti się śmiali ze mnie. Po tym się musieliśmy pożegnać bo oni szli do Kazika domu a ja do swojego..

I to tyle jeżeli chodzi o to. A zapomniałem wspomnieć że te informacje są na faktach. Akurat wczoraj był piątek trzynastego a nic mi się nie przytrafiło xD. Najlepsza była pani od fizyki która nam gadała na temat historii.
W dodatku pisałem na dodatkowych egzamin próbny HELP QWQ XD

A tak to już na tyle.. Narazie xD