Szkoła Fairy Tail

Wiesz Natsu Muszę Ci Coś Powiedzieć

Gdy wracaliśmy do domu panowała pomiędzy nami kompletna cisza lecz nie była to irytujące cisza ale przyjemna. Kusiło mnie aby położyć dłoń na udze Erzy ale jednak zrezygnowałem z tego pomysłu. Właśnie dojeżdżaliśmy do miejsca gdzie mieszka Lucy i Gray. Stanąłem pod domem Lucy aby na spokojnie mogli wyjść z mojego auta.
-Elo Pajacu, Siemka Erza- powiedział Gray wychodzą z auta.
-Pa Natsu, Pa Erza - powiedziała blondynka i również wyszła z auta. Dalszą drogę również przemieżalismy w ciszy. Trochę zaczęła jednak mnie irytować ta cisza, uwielbiam słuchać ten melodyjny głos Erzy.
-Ej Erza robimy coś ciekawego teraz bo i tak nie mam nic zadane w komu to drugi dzień szkoły- zapytałem z małą nadzieją że się zgodzi.
-W sumie możemy coś porobić, chcesz się gdzieś przejść czy raczej posiedzieć i pooglądać seriale? - zapytała się szkarłatno włosa.
-Mi pasuje ta druga opcja bo w sumie troszkę jestem zmęczony po treningu- odpowiedziałem jej zgodnie z prawdą.
-Dobra jest 15:30 więc może o hmmmm 17 u mnie domu?- zaproponowała dziewczyna.
-Jasne - odpowiedziałem jej krótko.
Właśnie pojechaliśmy pod bramę mojego domu. Dziewczyna właśnie chciała wysiada.
-Czekaj chwile- podziałem po czym wyszedłem z auta obiegłem je i otworzyłem jej drzwi
-Głupek, przecież mogłam sama sobie otworzyć- zaśmiała się Erza przez co mimowolnie zaśmiałem się razem z nią.
-Tak pięknej damie powinno się otwierać drzwi- posłałem jej mój szeroki i szczery uśmiech który odwzajemniła.
-Dobra ja idę się ogarnąć. Do zobaczenia później- powiedziała po czym przytuliła mnie i dała buziaka w policzek.
-Do potem- odwzajemniłem przytulasa po czym wsiadłem do auta otworzyłem bramę pilotem i wyjechałem na posesję. Dziwne mojego taty jeszcze nie było a była już 15:40 a zazwyczaj wraca 15. Nie ważne w sumie teraz mam ważniejsza rzecz do zrobienia, a mianowicie umycie się po treningu. Wszedłem do domu po czym udałem się odrazu do pokoju. Rzuciłem gdzieś w kąt mój plecak po czym wziąłem czyste ubrania i udałem się do mojej prytawnej łazienki. Gdy byłem w łazience włączyłem ciepła wodę i wszedłem pod prysznic aby zmyć z siebie resztki dzisiejszego dnia. Gdy wykąpałem się, ubrałem się i umyłem zęby wyszedłem z łazienki. Sprawdziłem na wyświetlacz mojego telefonu aby sprawdzić godzinę. Cholera była 16:30 mam jeszcze pół godziny. Poszedłem szybko do kuchnia aby zjeść coś szybko zrobiłem sobie kanapki i wtedy zauważyłem kartkę na lodówce od taty.
"NATSU JADĘ NA DWA TYGODNIE W DELEGACJE NIE SPAŁ DOMU. KOCHAM CIĘ SYNKU TWÓJ KOCHANY TATUŚ."

Okey fajnie czyli taty nie ma przez dwa tygodnie. Poszedłem szybko do swojego pokoju po telefon i klucze. Szybko zszedłem na dół aby udać się do drzwi wyjściowych. Wyszedłem właśnie na podwórko i zamykałem domu na klucz kiedy dostałem SMS od Erzy.

Erza <3 :* :
Natsu za ile będziesz?
Ntasu <3 :
Właśnie wychodzę z domu.

Wysłałem SMS dziewczynie i udałem się do domu na przeciwko. Gdy byłem przy drzwiach Erzy zadzwoniłem dzwonkiem i czekałem aż szkarłatno włosa otworzy mi. Nie czekałem długo prawie odrazu Erza otworzyła mi drzwi. Co było ciekawsze była ubrana w moja koszulkę z Nirvany (tak tą w której śpi) i bardzo krótkie shorty w których było jej widać delikatnie tyłek. Nie przeszkadzało mi to w końcu jestem facetem prawda?
-Masz jakiś film- zacząłem kierując się za dziewczyna do jej pokoju.
-Może "Zmierzch"- zapytała z nadzieją w głosie.
-Z tobą to będzie przyjemność- powiedziałem z uśmiechem na twarzy. Ehh jak ona idze po tych schodach to nie mogę oderwać wzroku od je... KURWA NATSU STOP ZACHOWUJESZ SIĘ JAK PEDOFIL. Skarciłem się w myślach bo bardzo pociągała mnie Erza ale nie chce się zbłaźnić przed nią. Właśnie wchodzimy do jej pokoju gdzie wyjdzie już łóżko na którym leży laptop już z przygotowanym filem. No no Erza musiałaś widzieć że uda Ci się mnie przekonać haha. Odrazu położyłem się na łóżko czekając co zrobi dziewczyna. Co bardzo mnie zdziwiło szkarłatno włosa położyła się koło mnie i położyła nie pewnie głowę na mojej klatce piersiowej. Ja jak to ja przyciągnąłem ja bliżej mnie i objąłem ja szczelnie ramieniem. Okey to teraz zaczyna się trudniejsza część czyli nie zaśnięcie.

TIME SKIP :
POV ERZA :
Film właśnie dobiegał końca więc więc wyłączyłam laptopa. Chyba mi się wydaje ale Natsu zasną ehhh widziałam. Jezu jak on słodko śp... NIE ERZA STOP IT a może jednak. Poczułam ostatnio bardzo silne uczucie do chłopaka ale nie wiem czy on coś do mnie czuję niby ludzie mówią mi że Natsu patrzy się w ten wyjątkowy sposób ale nigdy nie mogę tego zobaczyć. Wtuliłam się bardziej w czerwono włosego i wsłuchiwałam się w jego równo stajny oddech i bicie serca. Mogła bym tak leżeć całymi dniami jak i nocami. Chciała bym zasypiać w jego ramionach jak i budzić. Ehhh może powiem mu co do niego czuję ale nie wiem czy on mnie nie odrzuci nie wyśmieje ale w sumie raz się żyje, a po za tym jest moim przyjacielem.
-Ej Natsu wstawaj- Zaczęłam delikatnie go miziać po włosach
-Jeszcze 5 minut- zacza mamrotać przez sen tylko dla niego zrozumiałe słowa.
-Oj Natsu wstawaj proszę chce z tobą porozmawiać- powiedziałam prosto z mostu bo po co miałam kłamć. Natsu jak by został oblany kubłem zimnej wody wstał.
-Coś się stało Erza, coś źle zrobiłem- zapytał mnie z troską
-Nie Natsu po postu nie wiem jak ci to powiedziec- powiedziałam lekko zmieszana i zawstydzona.
-Najlepiej prostu z mostu- uśmiechną się do mnie
-A więc od początku- powiedziałam już lekko pewniej.
-I o to właśnie chodziło- powiedział chłopak i lekko się uśmichną. Nie powiem dodał mi dużo otuch i pewności siebie. Niby taki mały gest a tyle daje.
-Wiesz co Natsu muszę Ci coś powiedziec--powiedziałam pewna siebie.
-A więc słucham--powiedział Natsu lekko przysuwajac się do mnie.
-Natsu bo na ciebie... - I wtedy zostało mi przerwane to co chciałam powiedzieć przez chłopaka na przeciwko mnie.
-Erza właśnie chciałem Ci to powiedzieć. Kocham cię- powiedział czerwono włosy w tym samym chwytając moja twarz w jego wielkie obie ręce.
-Ja ciebie też- Odpowiedziałam zgodnie z prawdą. I wtecy stało się Natsu złączył nasze usta w namiętny pocałunek przekazując więcej niż tysiąc słów. Przegraliśmy po kilku minutach łapczywie łapać tlen.
-Erzo mam pytanie. Ekhem, a mianowicie czy zostaniesz moja dziewczyną? - Spytał Natsu z uśmiechem od ucha do ucha.
-Ależ oczywiście- I właśnie teraz to ja złączyłam nasze usta w szybki pocałunek pełen miłości. Gdy znowu oderwaliśmy się od ciebie oparliśmy się o swoje czoła i tak siedzieliśmy przez dobre kilka minut. W kompletnej ciszy cieszyslimy się sobą. Gdy nagle....

================================
Siema tak wiem dwa rozdziały po dwóch latach przerwy czy tam roku ale naszła mnie tak nagle wena tak że napisała mam nadziej że się podoba.

Zostaje Polsatem XDDD
To do następnego cześć