Szkoła Fairy Tail

Natsu ty grubasie złaź

Jest 5 nad ranem a ja nie śpię co jest u mnie dziwne (jestem strasznym śpiochem).Nagle zawibrował mi telefon. Wziąłem urządzenie do ręki i odblokowałem. Wszedłem w wiadomości i się zdziwiłem. Erza o 5:10 pisze do mnie. 

Erza <3 :* : 

Hej Natsu śpisz ?

Natsu <3 :

Nie. Nie śpię nie mogę spać 

Erza <3 :* :

Tak samo jak ja 

Natsu <3 : 

To może przyjdź do mnie.

Erza <3 :* :

To może ty przyjdziesz do mnie ?

Natsu <3 :

Okiś. Zaraz będę.

Już więcej nic nie napisała. Muszę się zbierać. Jest dopiero 5:20 a ja już się pakuje do szkoły. Byłem ubrany w krótkie spodenki z Nike i boxerke też z Nike. Jeszcze tylko jakieś stopki. Trafiły się z Pumy. Zszedłem na dół do kuchni. Zostawiłem na lodówce karteczkę, że jestem u Erzy i, że wyszedłem o 5:25. Ubrałem moje ulubione Jordany i wyszedłem do domu na przeciwko mnie. Zadzwoniłem dzwonkiem do drzwi i już po chwili stała prze de mną Erza ubrana w same majtki i moją koszulkę z Nirvany. 

-Hej Erza-  uśmiechnąłem się do niej i przytuliłem 

-Hej Natsu- odwzajemniła uśmiech i wtuliła się we mnie (co powiem nie przeszkadzało mi wręcz przeciwnie podobało)

-Chodź do mojego pokoju- powiedziała Erza odklejając się o de mnie 

-Oki- Odpowiedziałem szybko i ściągnąłem buty. 

Już po chwili wchodziliśmy po schodach. Gdy wchodziłem do pokoju Erzy zostawiłem plecak przed pomieszczeniem. Panował w jej pokoju porządek 

-Siadaj. Czuj się jak u siebie- powiedziała do mnie Erza która akuratnie kładła się do łóżka

- Oki- powiedziałem z chytrym uśmieszkiem 

-Co ty chcesz zro... - nie dokończyła bo już była przygnieciona przez mój ciężar 

-Cześć Erza- zacząłem się się drzeć na cały dom i śmiać 

-Natsu ty grubasie złaź ze mnie- zaczęła razem ze mną drzeć się na cały dom i śmiać 

-Nie- od krzyknąłem i dalej się śmiałem 

Dopiero teraz zdałem sobie sprawę że Erza się tak głośno śmieje. A ostatni raz tak się śmiała dwa lata temu. 

-Erza idziemy jeszcze chwile spać bo jest 5:38 ?- zapytałem 

- Możemy iść- powiedziała 

-To daj mi koc i poduszkę- powiedziałem.

-Po co ci ?- zapytała się mnie

-A jak mam spać na podłodze ?- odpowiedziałem pytaniem na pytanie

-Nie spisz na żadnej podłodze- powiedziała poważnym głosem 

-To gdzie ?-  znowu zapytałem się jej 

-Jak to gdzie. Ze mną- odpowiedziała mi bez zastanowienia 

-Oki. Rób miejsce przy ścianie bo ja tam idę- powiedziałem jej z uśmieszkiem 

-Okiś- powiedziała jak małe dziecko 

~Słodkie~ pomyślałem sobie 

Wskoczyłem na łóżko Erzy i położyłem się przy ścianie.

-Psyt Erza śpisz ?- zapytałem 

-Nie- odpowiedziała zgodnie z prawdą 

-Erza mam pytanie- powiedziałem do niej to bardzo stanowczo

-Jakie ?- zapytała 

-Mogę ściągnąć koszulkę ?- zapytałem 

-Tak- odpowiedziała i chyba się zarumieniła 

Po sekundzie byłem bez koszulki. Erza była do mnie odwrócona tyłem więc przytuliłem ją do siebie na łyżeczkę.

-Natsu co ty robisz ?- zapytała się mnie bardzo wstydliwym głosem 

-Nic hehe- odpowiedziałem. 

Nadal ją tuliłem do siebie i nie miałem zamiaru puścić.Nagle odwróciła się do mnie i złączyła nasze usta w pocałunek. Odwzajemniłem od razu tą pieszczotę. Zawisłem nad nią i dalej całowałem.

Pov Erza 

Natsu mnie przytulił na łyżeczkę ale mi to nie wystarczało chciałam więcej. Odwróciłam się do niego przodem i złączyłam nasze usta w pocałunek. Tak bardzo tego pragnęłam. Po mniej niż sekundzie leżałam pod nim i dotykałam jego torsu ręką. Dalej się całowaliśmy. 

Gdy nagle .......

Polsat 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

to kolejny rozdział. 

Myślę, że się spodoba 

  Sayonara