Nie mogę Cię kochać..ale jednak | Julia Kostera x Kacper Błoński { ZAKOŃCZONA }

Rozdział 8

Julia POV

Obudziłam się wyspana obok mojego chłopaka. Wyszłam szybko z pokoju , aby Lexy nie nabrała podejrzeń jak przyjedzie.

W sunie to się tak zastanawiam , czy Kacper będzie prawdziwy, czy mnie zostawi po paru miesiącach?
I czy to z nim przeżyje swój pierwszy raz czy zawsze będę starą panną?

(Jakby ktoś coś pomyślał, to nic nie doszło między Kacprem a Julką w tamtym rozdziale.Nic w sensie łóżkowym 😏)

O kurde..Dzisiaj poniedzialek!
Nie opłaca mi się iść już do szkoły.Nie na 11.

Po całym domu rozległ się hałas.
Stuart i Lexy wrócili!

Poszłam , więc im otworzyć.Moim oczom ukazał się tylko Stuu.

-Eluwina-przywitał się.
-Siemaneczko-takżę się przywitałam-Gdzie Lexy?-dokończyłam.
-Zostaje jeszcze jeden dzień u rodziców.
-A spoko-zostawiłam Stuarta , żeby poszedł się wypakować a sama poszłam do pokoju.
W sumie to dobrze , że Lexy przyjedzie jutro, bo by się od razu domyśliła , że ja i Kacper jesteśmy razem.
Więc, z Kacprem jeszcze jeden dzień możemy być blisko siebie.Stuartem się nie przejmuje, bo on nigdy nikomu nie mówi takich rzeczy , jeśli ktoś nie chce.

Po kilku minutach poszłam do Kacpra do pokoju.Zdecydowaliśmy się obejrzeć jakiś film.Był to film romantyczny.O tym , że jeśli kogoś kochasz, to nie tłum tego w sobie.Wyznaj to zabim będzie za późno.Podobał mi się.Była tam pokazana prawda na ten temat.Oczywiście nie odbyło się bez kissików.

~17:34~

Poszliśmy coś zjeść.Dzisiaj gotowałam akurat ja.Zrobiłam schabowe, pamiętam jak Kacper mnie nauczył je robić hah.

————————————————————
Sprry , że takie krótkie.Za malo czasu mam , zeby pisac rozdziały bo wiecie , szkoła , sprawdziany, i w tym roku mam próbne egzaminy , bo niestety tego wymaga 7 klasa ;(
Next - 100 gwiazdek
(Jesli to wybijecie , spełnicie moje marzenie)