Siostra Friza Dziewczyna Pateca

1

Pov.Karol
Dzisiaj jestem umówiony na spotkanie w jednym z sierocińców. Mam nadzieję że moja siostra będzie w nim. Kiedy się dowiedziałem że mam młodszą siostrę skakałem ze szczęścia ale też od tamtej pory nie rozmawiałem z rodzicami. Do domu dziecka jadę sam. Nikogo nie zabieram ponieważ chcem porozmawiać z siostrą sam bez nikogo. Ubrałem buty i wyszłem z domu. Odpaliłem auto i wyjechałem z posesji. Jechałem tak chyba z 30 minut i wreszcie dojechałem. Weszłem do ośrodka. W recepcji spytałem się o dziewczynę która jest moją siostrą. Kobieta na ok 35 lat zaprowadziła mnie do jednego z pokoi.

- to tutaj jak by pan potrzebował coś Jeszcze proszę przyjść- zapukałem do drzwi. Po usłyszeniu "proszę"weszłem do środka.

-  ee...cześć?- dziewczyna spojrzała się na mnie

- hej jestem Karol - przedstawiłem się i podeszłem do dziewczyny

- Natalka - dziewczyna pokazała żebym usiadł na łóżku

-to co cie tu sprowadza friz?- spojrzałem na nią

- wiesz...to może wydawać się dziwne...ale....moi rodzice trzy dni temu powiedzieli mi że mam siostrę...i że oddali ją do domu dziecka - powiedziałem

- po co mi to mówisz?-uniosła brwi do góry

- bo...tą siostrą jesteś ty..- powiedziałem niepewnie

- co?! Napewno nie!!to jest jakiś kolejny prank na kanał !!- krzyknęła

- to nie jest żaden prank...naprawdę nawet zgadza się to co mi mówili: masz ma imię Natalka...masz 15 lat a urodziny masz 6 grudnia

- to...to..yyy...nie wiem co powiedzieć - przyznała i dodała - czemu mnie oddali ??

- tego nie wiem...ale chciał bym żebyś zamieszkała ze mną co ty na to ?

- to znaczy że bym mieszkała z Tobą i resztą ekipy i miała bym brata którego zawsze chciałam,byśmy się razem wygłupiali i śmiali ?

- dokładnie to jak ?-spojrzałem na nią

- ja..no..tak !!ale co an to dyrektorka?

- pójdę z nią pogadać dobrze jeszcze się spotkamy - dziewczyna niepewnie mnie przytuliła i puściła
Wyszedłem z pokoju i poszłem poprosić tą samą panią żeby  zaprowadziła mnie do dyrektora. Po chwili byłem w gabinecie.

- dzień dobry chciał bym zaadaptować dziewczynę- usiadłem w krześle na przeciwko biurka

- dzień dobry kto jest szczęściarą?

- jest to Natalka z pokoju 143 - powiedziałem

- jest ona pewien może chciał by pan Vanesse? Natalka sprawia same kłopoty,ciągle gdzieś wychodzi i wraca późno,robi dobrowolke i robi tatuaże - powiedziała kobieta widać że nie lubi Natki

- Tak jestem pewien -
Siedziałem tam Jeszcze pół godziny. Tą kobieta ciągle próbowała namówić mnie żebym zaadoptował Vanesse która ma bardzo dużo makijażu. Ja jednak stawiałem na swoim i za trzy tygodnie będę opiekunem Natalki. Zanim wyszłem z ośrodka porzegnałem się z natalką i powiedziałem że dyrektorka powie jej coś ważnego.

Pov.Natalka

Jedyn słowem WOW... tego się nie spodziewałam. Karol Wiśniewski jest moim bratem. Jedni pytanie nie daje mi spokoju. Czemu rodzice mnie oddali? Jest dużo pytań mało odpowiedzi. Hej !wy jeszcze nic i mnie nie wiecie. No więc tak: jestem Natalka i mam 16 lat. Mieszkam w domu dziecka. Nie mam chłopaka i na razie nie szukam. Lubie śpiewać i tańczyć. Kocham zwierzęta. W wakacje jeździłam na różne obozy ale najczęściej na obozy konne. Niestety pieniądze musiałam jakoś sama uzbierać bo kieszonkowe jakie daje nam ta stara jędza by nie starczyły na obóz.  Ale nie musiałam się martwić o zarobki mam duże znajomości pracowałam mało i dostawałam dużo kasy. Dlatego mogłam sobie pozwolić na takie żeczy jak obozy,koncerty,iPhone i takie różne. Ale o tym kiedy indziej. Pewnie od dyrektorki już wiecie że mam tatuaż. Sama się przyznam że mam nawet dwa. O jednym wie ale o drugim nie. Wyglądają one tak