<3 Rozdział 10 <3

783 16 0
                                    

Po skończonym koncercie udaliśmy się wszyscy do hotelu i udaliśmy się do swoich pokoi . Ja miałam pokój z Karlą i moją menażdżerką chłopaki się sami rozdzielili. Ustaliliśmy że o 07:55 widzimy się na dole, dlatego postanowiłam się pierwsza umyć, z walizki wzięłam swoją piżamę składającą się z topa i ktorkich spodenek.

Rozebrałam się i weszłam pod prysznic, umyłam całe ciało i włosy po czym wyszłam z pod prysznica. Resztę makijażu zmyłam chusteczkami, wyszczotkowałam zęby i podeszłam z ubraniami w ręku do walizki wyjełam wygodny zestaw na jutro składający się z dresów i krótkiej bluzy ze ściągaczem. Ubranie z dzisiaj schowałam i wyciągnęłam kosmetyczę wzięłam tusz i puder żeby rano jakoś wyglądać położyłam na szafce. Zapaliłam lampkę i przeglądając instagrama usnęłam.

****************
Następny dzień
****************

Budzik : 05:55

-Fuck czemu tak krótko - krzyknęłam wkurzona.

-Zamknij się Daria-Krzyknęła Karolina

-Możecie zamknąć mordy ktoś tu próbuje spać-ucieszyła nas Nikola

-Dobra wstawać bo się nie wyrobicie-powiedziałam na co usłyszałam tylko mrukniecie że strony dziewczyn niech później nie gadają że nie mówiłam

Weszłam pod prysznic gdzie szybko się umyłam, wyszczotkowałam zęby. Stanęłam przy lusterku gdzie nałożyłam puder i pomalowałam rzęsy. Ubrałam wygodny dres nałożyłam mój naszyjnik ze znakiem nieskończoności i dwie bransoletki. Wyszłam z łazienki i usłyszałam pukanie do drzwi szturchnęłam dziewczyny a one zaczęły się zbierać wtedy ja otworzyłam drzwi.

-Hej, sory że tak wcześnie ale dostanelm wiadomość że nasz bus nawalił i ja z Sarą, Igorem, Konradem i Bartkiem jadę samochodem swoim i moglibyście zabrać Dawida?-zapytał Sebastian

-Okej mamy dwa wolne miejsca też dla Karli - powiedziała Nikola która już nakładają buty i pakowała walizkę.

-OK, dzięki pa-powiedział i wyszedł.

-dobra ludzie zostało pół godziny trzeba zabierać graty-krzyknęłam do dziewczyn odłączając telefon i power banka z gniazdka.

**************************
Dwadzieścia minut później
**************************

Właśnie podjechał pod hotel bus ICAR Lublin. Ja wsiadłam pierwsza kładąc walizkę pod łóżko na ostatnim miejscu i od razu się położyłam. Później weszła Nikola i Karolina oraz cała ekipa a później padłam i nic nie pamiętałam.

POV'S DAWID

Gdy wsiadłem od razu udałem się na przed ostanie miejsce i usiadłem patrząc jak Darka szybko usnęła. Postanowiłem się też położyć Weedy wcześniej przytulił się do Darii i też poszedł spać więc ja delikatnie podniosłem dziewczynę i przesunąłem ją po czym sam się położyłem i usnąłem.

Przebudziłem się czując szturchanie, otworzyłem oczy i zobaczyłem że gdy spałem przytuliłem Darię i widocznie zacząłem ją przygniatać.

-Przepraszam Słonko-powiedziałem zabierając dłoń.

-Nie no spoko, ja przepraszam że cię obudziłam ale próbowałam się sama wydostać jednak się nie dało-powiedziała zakłopotana

-Spokojnie, śpij-powiedziałem i pogłaskałem dziewczynę delikatnie po głowie.

-Ej Nikola za ile będziemy - zapytałem

-jeszcze trzy godziny-powiedziała ja się odwrociłem i DELIKATNIE przytuliłem do siebie Darię.

POV'S DARIA

Otworzyłam oczy i poczułam uścisk spojrzałam a tu Dawid który słodko spał i jedną ręką podpięta głowę a druga mnie przygniatał. Chciałam sama się wydostać ale się nie dało, delikatnie go szturchnęłam w nadziei że tylko weźmie rękę a on się obudził. Przeprosiłam go i dalej poszłam spać słysząc że jeszcze trzy godziny jazdy spałam dalej spokojnie.

****************************
Siemaaaaaaneczko ziomeczki
Kolejny rozdział, przepraszam że dawno nie było ale nie miałam czasu bo wiadomo że koniec półrocza trzeba było poprawiać ocenki i uczyć się więc wstawiam dzisiaj dłuższy. Możliwe że zrobię maraton do końca roku wrzucając tak o 24:00/01:00 rozdziały do końca roku ale to zależy od aktywności.

Ten rozdział ma: 509 słów (bez notatki)
Pisany był: 1,5h
Opublikowany: 23 grudnia 2019 roku
******************************

Spójrz Na Mnie D.K Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz