Izuku x OC ( Luna )

264 7 70
                                    


Moc Luny

Moc księżyca- Może tworzyć  kryształy, zmieniać się w wilka, usypiać głosem, leczyć  i teleportować się.

Zmierzałam na spotkanie z moją przyjaciółką, w dzielnicy Tokio w której mieszkamy został wybudowany wielki salon gier i tak, to jest miejsce docelowe do którego zmierzam. Byłam już prawie na miejscu.

Allia- Luuuuna, Luuuuuuna tutaj !

Kilka metrów przede mną stała Blondwłosa dziewczyna, która wesoło do mnie machała.

Luna- Allia !

Podbiegłam do niebieskookiej..... i dopiero teraz zauważyłam, że nie jest sama, był z nią niższy ( od Alli) zielonowłosy chłopak. Przytuliłam przyjaciółkę i zapytałam:

Luna- Nie miałyśmy być same ??

Allia- Niby tak, aleeeee...

Luna- Ale ?

Allia- Mój przyjaciel z dzieciństwa wbił do naszej dzielnicy !

Luna- Oh okey.... to on będzie z nimi...?

Allia- Tak !

?- Um...Allia... może mnie przedstawisz ?

Allia- Aaaaa no tak, tak...Luna to Izuku, Izuku to Luna !

Podeszłam do chłopaka i podałam mu rękę.

Luna- Miło mi ciebie poznać Izuku Kun !

Chłopak spuścił głowę i delikatnie się zarumienił, po czym przyjął moją dłoń.

Izuku- M-Mi również...

Alla- To co gołąbeczki ! Idziemy grać !

Luna- Czemu gołąbeczki ?!

Allia- Ciii ci, już nic nie mów...

Allia ruszyła w stronę dużego budynku ze świecącym napisem „Salon gier", szliśmy tuż za nią. Blondwłosa pchnęła drzwi i weszła do środka, Jezu jak tu głośno... Pomieszczenie było jeszcze większe niż mi się wydawało...w sumie kilka pomieszczeń ... jedno, główne z wieloma automatami... a następne dwa były o połowe mniejsze i przeznaczone do grania VR. Odrazu zobaczyłam, że moja przyjaciółka jest w swoim żywiole... widząc ją podskakującą i biegającą od automatu do automatu lekko się uśmiechnęłam i westchnęłam na jej zachowanie.

Izuku- Prawie w ogóle się nie zmieniła... hah

Luna - Od kiedy się znacie ?

Izuku- Um.... my... o-od dzieciństwa, mieliśmy wtedy chyba z 4 lata... mieszkaliśmy na tej samej dzielnicy...po drugiej stronie Tokio....a-ale potem Allia, gdy miała 10 lat razem z rodzicami się przeprowadziała....i no..

Luna - Ohhh to fajnie...

Allia- No chodźcie juuuż... a nie... mnie obgadujecie.

Zmierzaliśmy za Blondwłosą, w pewnym momencie dziewczyna się zatrzymała i podbiegła do wielkiego telewizora z podłączonymi do niego dwoma padami. Jasnowłosa chwyciła jeden i obróciła się do nas.

Allia- No dalej, kto pierwszy się ze mną zmierzy, ostrzegam, że jestem w to zajebista.

Już chciałam odpowiedzieć, że mogę spróbować, jednak wyprzedził mnie jakiś nieznajomy chłopak.

?- Zgłaszam się na ochotnika ...Zobaczymy czy jesteś taka zajebista...małolato

Już nie żyje....serio współczuje temu ziomeczkowi...

One Shot AnimeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz