...postanowiłam że ją zabije bo nie chce mi się męczyć z jakimś babo chłopem. Gdy podeszłam z nożem, nagle poczułam mocny ucisk w gardle. Nie mogłam się ruszać. Nagle spod łóżka wyłonił się bardzo sexy potwór, a z szafy wypadł XVI wieczny trup. Usłyszałam demoniczny głos. Ale nie był straszny, wkońcu ja się niczego nie boje. A szczególnie jakiejś tam dziewczyny. Czy ona wogóle ma broń? Już chciałam zacząć krzyczeć, ale no sorry , duszę się lol. Po chwili usłyszałam jak ten gej coś mówi.
- co cię tak długo nie było? Już mnie miał ten szczur próbować zabić a ty co? Ty se na zakupkach z wielce artystą jesteś? Dobrze wiesz że jak mam okres to nie umiem się bronić!
- no ale to było ważne... Wiesz dobrze że od kiedy przypadkiem zbiłam mu lustro i pofarbowałam włosy na zielono to się obraził i musiałam mu kupić nowe lustro i farbę do włosów, do tego jeszcze mu muszę zafarbować te włosy bo ten pierd sam nie umie ;;;_;;;
- Jezu dobra ale serio weź ją już puść bo się tu udusi.
- NIE. - powiedziało to coś za mną. Ale ja już więcej nic nie myślałam, bo usłyszałam dżeffa kłócącego się z tą babką za mną. Próbował ją przekupić, ale się nie udawało. Wtedy przyszedł ślepak.
- Dam ci 5 szczurów jak ją puścisz i 2 kool-aid. Okej?
- OK- nagle poczułam że znowu do moich różowych całych w brokacie i kryształkach płucach znowu pojawił się tlen. Odwróciłam się i zobaczyłam tą co próbowała mnie zabić. Była średniego wzrostu, miała jakąś dziwną fryzurę na grzyba na głowie i najzwyklejsze ciuchy. Poprostu czarne spodnie glany , koszulka , czarny płaszcz i barnsoletki, jeszcze kurwa różowe i jakieś gumki wielkie.Like, serio? Wygląda jak normalna osoba a to dziwne bo tutaj są sami ładni ludzie.a ładnych ludzi mam na myśli mnie. I tylko mnie. Różniła się od tej pierwszej, bo tamta to była odszprycowana jak szczur na otwarcie kanału. Miała długie Conversy ( tak spełniłam twoje marzenie nie dziękuj mi 🤠) , spodnie z dziurami, czarny golf a na to bluzkę w tęczę, na rękach bransoletki a na szyi kurwa kluczyk. Kto normalny nosi kluczyk na szyi? Ale dobra. Widziałam jak ślepak idzie gdzieś z tymi dziewczynami, a ja zostaję sam na sam z dżefem.
- to co robimy? - zapytałam. Miałam nadzieję na jakiś seksik.
- ty już wiesz co 😉-o tak. Nagle rzuciliśmy się na siebie i zaczęliśmy ruchać jak zwierzęta.
+++++++++++
Pojebało mnie, ponad 400 słów. I to jeszcze dwa rozdziały w jeden dzień. Może i napiszę 3? Znowu gościnnie Lmoous i ja oczywiście.
Papa skuny
CZYTASZ
Jebać Oryginalność czyli najlepsza komedia romantyczna na wattpadzie!
FanfictionJebać oryginalność czyli klasyka polskiej literatury: poznaj każdy jej zakątek i przekop się przez ten cały gnój wraz z Jeffem The Killer'em!
