Jak miłe, młode Angielki Führera pokochały.
"Niemcy - kraj, który podbija serca komfortem, życzliwością i dobrą ceną".
Tak głosiła reklama turystyczna z lata 1939 r. Serce Unity Mitford, młodej Angielki z bogatego domu, podbił sam Hitler. Nie była jedyną. Aż do wybuchu wojny III Rzesza jak magnes przyciągała młodych - często naiwnych - ludzi z całego świata. W "Wakacjach w III Rzeszy" Julia Boyd opisała, jak zwykli ludzie, podróżni z zagranicy, postrzegali nazistowskie państwo.
[...] Przez całe lata trzydzieste do Monachium napływały rzesze "miłych młodych Angielek”, które miały tam "nabrać ogłady".
Część z nich uczęszczała do szkoły baronowej Laroche, gdzie przez jakiś czas rezydowała również Unity [Mitford]. Oprócz subtelnego studiowania sztuki, muzyki oraz języka dni upływały im na piknikach, wycieczkach kulturalnych i podwieczorkach z muzyką i tańcami.
"Poznałyśmy wielu młodych oficerów", wspominała Joan Tonge.
"Byli szalenie wytworni, aroganccy, zarozumiali i strasznie się panoszyli. Nosili nieskazitelne mundury, a ich mniemanie o sobie sięgało chmur".
Ariel Tennant, kolejna nastolatka przebywająca wówczas w Monachium, nie mogła się nadziwić, ilu Anglików nie wierzy w jej opowieści o nazistowskiej agresji.Kiedy podczas krótkich odwiedzin w domu podzieliła się niektórymi spośród swoich niepokojących przeżyć, stwierdzono, że jest za młoda, aby to rozumieć. Podobnie jak jej kuzyn Derek Hill, ona też znała Unity i wspominała wspólny spacer w Ogrodzie Angielskim, kiedy to Unity złapała ją za rękę i kazała przyznać, że lubi Hitlera, pod groźbą, że jeszcze bardziej wykręci jej ramię.
Kilka wieczorów w tygodniu dziewczęta spędzały w operze – zaledwie kilka kilometrów od Dachau. Dla Sarah Norton (która później na krótko została żoną wicehrabiego Astora) tetralogia Wagnera była męczarnią, za to lady Margaret Boyle, córka hrabiego Glasgow, usłyszawszy po raz pierwszy Tristana, napisała entuzjastyczny list do domu, długi na czternaście stron.
"Jakże się cieszę, że polubiłaś operę, kochana", odpisała jej matka.
Sarah Norton była boleśnie świadoma "atmosfery strachu” przenikającej miasto. Pełna nienawiści do nazistów, chodziła ze znajomymi o podobnych poglądach do herbaciarni w Carltonie, gdzie siadały jak najbliżej stołu Hitlera i stroiły do niego miny.
"Było to bezsensowne zajęcie", wspominała później, "gdyż zapewne nie zwracano na nas uwagi, ale sprawiało nam dziką przyjemność". Na stole Hitlera zawsze widniała kartka z napisem RESERVIERT FÜR DEN FÜHRER.
Zdarzyło się raz, że pewien angielski student sztuk pięknych wykradł ją i przyczepił do płaszcza swojej dziewczyny. Na szczęście uniknęła aresztowania, wracając na stancję u baronowej. Sarah Norton została w końcu przyłapana na niszczeniu leżącego na widoku egzemplarza "Der Stürmera”, antysemickiej gazety Juliusa Streichera, i odesłana do domu przez Biuro Spraw Zagranicznych.
CZYTASZ
Ciekawostki o II WŚ
Non-FictionZbiór ciekawostek, faktów, podstawowych informacji i mitów na temat Drugiej Wojny Światowej. Cóż mam nadzieję że czymś cię zaskoczę i może jakieś informacje przydadzą ci się w szkole.