Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
🎼 Jeśli kogoś nie interesuje moje pierdolenie to może na spokojnie wyjście, bye luvs, dziękuje że jesteście tu chociaż dla bilansów
🎼 A jeśli kogoś interesuje. To miałam, hm intensywny nawrót choroby, że tak to nazwę
🎼 Kiedy bawiłam się w proanę i chorowałam pogrążając w coraz to gorszych myślach o sobie cały czas słyszałam głos w swojej głowie, który komentował dosłownie wszystko co pomyślałam czy usłyszałam. Brzmi to co najmniej głupio, ale każdy z nas ma w sobie ten złośliwy głosik
🎼 Dzisiaj znowu go usłyszałam. Wszystko było normalnie, szykowalam się jak zwykle, aby wyjść do przyjaciółki, umalowalam się i uczesałam. Brzmi to co najmniej płytko, ale "nie miałam" się w co ubrać, w sensie nic na mnie nie pasuje i wyglądam źle.
🎼 Mnie to boli, to tylko kawałek szmaty na ciele, ale boli, chciałam zrezygnować ze wszystkich planów i nie wychodzić. Byłam olewcza, aż do czasu gdy matka nie pytała co się stało czy idę czy nie, nie byłam w stanie odpowiedzieć
🎼 Wszystko dosłownie wszystko w mojej głowie zaczęły wypełniacze myśli, czemu zrezygnowałam, byłam tak blisko u celu i zdecydowałam się zrezygnować na rzecz wyjazdu do ojca, na co mi to wyszło skoro i tak ma mnie teraz w dupie, a ja siedzę tu teraz jako gruba kluska i próbuje się naiwnie przekonywać, że umiem cokolwiek, a prawda jest taka, że ani nie wyglądam, ani nie mam głowy, że kiedyś broniłam się, że się bardzo dobrze uczę, a teraz w liceum delikatnie mówiąc gorzej. Mogłabym pisać więcej, ale po co, rozumiecie zamysł. Ten głos to jedyne co potrafi mnie zmieść z powierzchni ziemi.
🎼 Może bym tam siedziała, wykończona własną głową pełną myśli, których nie mogę powtrzymać. Moja przyjaciółka nie była w stanie mi na to pozwolić i nie mogę wyrazić jak wdzięczna jej jestem.
🎼 Była nieco przeziębiona, więc tym bardziej nie chciałam, aby tułała się do mnie, ale mimo to przyszła po mnie. Codziennie uczę się coraz to ważniejszych lekcji o moich przyjaciołach
🎼 Kiedy przytulała mnie i nie pytała o co chodzi, nie słyszałam już tego, nie słyszałam nic, czułam się bezpieczna.
🎼 To dla mnie po prostu niesamowite, dzięki niej spędziłam naprawdę super dzień, ta kobieta nigdy mnie nie zawodzi.
🎼 Musiałam się po prostu zwierzyć mam nadzieję, że też macie taką osobę, a jeśli nie macie to na pewno ją spotkacie, musiałam przejść wiele nieudanych znajomości, aby trafić na tak cudownych ludzi.
🎼 Jestem tak cholernie wdzięczna, bo one to jedyne i najważniejsze co mam.
🎼 Aby nie kończyć smutnym akcentem to macie:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
