*Następny dzień*
Dwoje przyjaciół wstali dość wcześnie. Musieli szczerze pogadać o sytuacji która wydarzyła się wczoraj. Rick zrobił im kawę i usiedli na kanapę.
- posłuchaj, ja wiem że ci tego nie mówiłam ale nie było okazji szczególnie przy Ami w końcu była twoją dziewczyną - rozpoczynając rozmowę postanowiła mu to wyznać.
- ale jej już nie ma i nie będzie, jeśli masz bądź miałabyś jakiś problem możesz w każdej chwili do mnie przyjść a postaram ci się pomóc -odpowiedział Rick.
- no mam problem i to spory - powiedziała Imi - mój problem polega na... nie wiem czy to jest dobry pomysł aby ci powiedzieć o tym... - skrępowana dodała.
-Imi spójrz na mnie. Obiecałem ze postaram ci się pomóc z każdym problem tam więc możesz mi śmiało powiedzieć co się dzieje - patrząc przyjaciółce w oczy powiedział.
- dobra, chce mieć to już za sobą... przyjaźnimy się od roku a od ok. 5 miesięcy się w Tobie podkochuje... ja wiem że ty nawet byś mnie nigdy nie pokochał ale tak wyszło... - powiedziała ze szklankami w oczach.
- nigdy nic nie wiadomo, może akurat za tydzień, dwa, miesiąc pomyślę o tym inaczej i moze coś z tego wyjdzie. I nie płacz mi tu bekso bo nie masz powodu do płaczu, to ja powinienem płakać ze nie pomogłem Ami i ją zawiodłem... jak narazie mamy tylko siebie - zaczął pocieszać przyjaciółkę.
Imi wtuliła się w męskie ramiona Ricka jednocześnie płacząc. Rozmawiając dalej postanowili wyjechać stąd do ich miasta Colviera. Spakowali się i jeszcze tego dnia wyjechali. W drodze przyjaciele nic się do siebie nie odzywali tylko patrzyli się drogę. Dojechali. Postanowili że dzisiaj wrócą już do swoich domów a jutro się zobaczą lecz do tego spotkania nie doszło.
CZYTASZ
Krwawy test
ПриключенияAmi - 18 lat, 165 cm wzrostu, nieśmiała zabawna i prawie zawsze przygnębiona. Imi - 18 lat, 160 cm wzrostu, zawsze rozbawiona i śmiała. Rick - 19 lat, 2 m wzrostu, przygłup, śmieszny, nie boi się wyzwań. Ami Imi i Rick to zgrana paczka. Pewnego dni...