Pov Kacper
Obudziłem się w pokoju dziewczyn chciałem wstać ale uniemożliwił mi to ciężar na klatce piersiowej zobaczyłem że na mnie leży Julka przyglądałem sie chwilę dziewczynie i zauważyłem że lexy stoi w drzwiach i przygląda nam się z uśmiechem
- Lexy co ty robisz?-zapytałem zaniepokojony
-przyszłam was obudzić ale spaliście tak słodko że nie mogłam-powiedziała z uśmiechem
-ok zaraz zejdziemy-powiedziałem po czym spojrzałem na blondynkę
-kacper widzę jak na nią patrzyć i byłam też przy waszym pocałunku oraz znam waszą historię nie zrań jej znowu bo inaczej będziesz miał ze mną doczynienia-powiedziała do mnie po czym mi pogroziła
-nie chciałem jej zranić kocham ją-powiedziałem po czym spojrzałem na dziewczynę
Jak na razie taki rozdział niedługo pojawi się dłuższy 😊
