Scenariusze [ BNHA ] PL [PISANE WOLNO]

• 5. Kiedy nocuje u ciebie/ty u niego•

           
                     • Izuku Midoriya •
     Mama Izuku zaprosiła cię do ich domu na herbatkę, oczywiście zaakceptowałaś zaproszenie pani Inko. Chłopak o niczym nie wiedział ale na szczęście miał wolny dzień więc siedział w domu. Kiedy zagościłaś w domu zielono-włosego jego mama od razu wpuściła cię do środka.

- Izuku! Mamy gościa! - pani Inko zawołała do swojego syna i zaprosiła cię do salonu

Midoriya się zdziwił ale jak cię zobaczył to jeszcze bardziej się zaskoczył. Myślałaś że jego mama mu powiedziała że przychodzisz. Chłopak długo się nie musiał zastanawiać, po prostu mocno cię przytulił z radości. Pani Inko robiła dla was herbatkę więc była zajęta i nie widziała tej uroczej sceny. Rozgościłaś się w salonie z chłopakiem a parę minut później przyszła jego rodzicielka z herbatką i ciastem.

                           *time spick*

Zrobiło się już bardzo późno a ty nie chciałaś wracać o takiej porze do domu ale także nie chciałaś sprawiać problemu mamie Izuku czy samemu chłopakowi.

- [ti] ! Proszę zostań u nas na noc, nie chcę żebyś szła sama tak późno... - chłopak patrzał na ciebie błagającym wzrokiem

- ... Emm...wiesz nie chce sprawić kłopotów...- spojrzałaś na chłopaka i się lekko uśmiechnełaś

- Nie no coś ty! To będzie dla mnie przyjemność cię gościć ! - chwycił mocno twoje ręce

- No w porządku, zostanę - było ci trochę głupio ale się cieszyłaś że nie musisz wracać tak późno do domu

   Gdy chłopak poszedł przygotować dla ciebie kompiel ty napisałaś mamie że nie wrócisz dziśaj na noc ale żeby się nie martwiła bo będziesz u swojego chłopaka.  Zieloniutki dał ci swoje luźniejsze ciuszki i wysłał cię do łazienki. Gdy chłopak zobaczył cię w swoich ubraniach cały się zarumienił ale tobie było bardzo milutko w tych ubrankach uwu. Kiedy chłopak wrócił już z łazienki razem leżeliście siebie na jego łóżku tak słodko wtuleni w siebie. Dużo przegadaliście a później za sneliście. Gdy się obudziłaś, chłopak jeszcze spał. Patrzałaś na jego słodki delikatny uśmiech, jego słodziutkie zmrużone powieki. Wygląda tak słodziutko kiedy śpi. Zielono-włosy obudził się, a ty szybko zchowałaś głowę pod kołdrę cała rumiana.

- Hej [ti]-chan... - powiedział cichym delikatnie zaspanym głosem,nie był pewny czy już się obudziłaś

- wyszłaś z pod kołderki - Dzień dobry - uśmiechnełaś się - myślałam że już nigdy nie wstaniesz - za śmialaś się i uśmiechnełaś

- I kto to mówi? Ty śpiochu - teraz to on się zaśmiał

- Ugh...wrrrr - uderzyłaś go, w ramię

- O ty! - oto zaczeła się bitwa na gilgotki

Kiedy już się zmęczyliście, pani Inko zawołała was na śniadanie. Po zjedzonym śniadaniu spędziłaś jeszcze trochę czasu u chłopaka a później on cię odprowadził do domu.

              
                    • Katsuki Bakugo •
      Dzisiaj twój chłopak postanowił cię wkurwić. Kiedy byłaś u swojej cioci za miastem twój chłopak napisał ci że masz mu oddać jego podręcznik i to już. Chyba zapomniał że jesteś u cioci i to NA DRUGIM KOŃCU MIASTA. Mówiłaś mu o tym już od tygodnia ale najwyraźniej cię nie słuchał. Napisałaś mu żeby przyszedł do ciebie do domu i poprosił twoją mamę  aby mu dała. Ale NIE. ,,Ty porzyczyłaś, TY masz oddać. Widzę cię jeszcze dziś pod moimi drzwiami'' taką wiadomość napisał ci blond-włosy. Nie słuchał twoich tłumaczeń i niestety ale musiałaś wróć i mu ją oddać. Gorzej być nie mogło ale tą książkę miałaś z sobą. Przeprosiłaś ciocię i szybko poszłaś na pociąg. Kiedy już dojerzdżałaś rozpadało się i to tak fest. Byłaś w rozpaczy. Po wyjściu z pociągu od razu po biegłaś do domu Bakugo. To tego był ten PRZEKLENTY śnieg i wywróciłaś się na twarz z jakieś 3 razy. Do domu swojego chłopaka za pukałaś cała zmoknięta,zmarznięta, brudna i z rozciętym policzkiem. Otworzyła ci mama chłopaka,kiedy cię zobaczyła od razu wpuściła cię do środka.