Kiedy bawi się twoimi włosami

4.6K 131 36
                                    

Hinata Shoyou

Cóż...Powiedzmy to tak. Trochę przesadziliście, z graniem w siatkówkę. Ty tak się tego dnia pochłonęłaś, że kiedy miałaś odbić piłkę górę, cofając się potknęłaś się o coś. I potem wylądowałaś w krzakach. Hinata od razu do ciebie podbiegł, pytając czy wszystko okey. Ty tylko pokiwałaś głową na tak, a potem...cóż...Chłopak ledwo powstrzymywał śmiech jak zobaczył twoją fryzurę.
-Co cię tak bawi?
On jednak nie odpowiedział, tylko bardziej wybuchł śmiechem. Spojrzałaś na niego totalnie zaskoczona. Dopiero jak zobaczyłaś się w lusterku w domu, to nieźle się zaskoczyłaś. 
-Shoyou! Ty się tym zajmujesz!
-A-Ale to nie moja wina
-Twoja. Gdybyś mnie znowu nie wyciągnął, to nie miałabym gniazda na głowie
Na samo określenie, twój chłopak ledwo co wybuchł śmiechem. Jednak jak doszedł do siebie, to się tym zajął. Ale kiedy i tak już było po wszystkim to ten nie mógł się "odkleić" od twoich włosów, mówiąc, że niby jeszcze nie skończył. Ty jednak znałaś prawdę, przez odbicie w oknie

Sugawara Koushi

To miało miejsce, jak miałaś razem z Koushim iść na jakąś imprezkę twojej rodzinki. A raczej czyjąś osiemnastkę (Może to nawet być osiemnastka autorki jak ktoś chce xD 11 miałam) a ty byłaś przysłowiowo w polu. Miałaś umówionego fryzjera, ale w ostatnim momencie powiadomił cię, że nie da rady z powodu choroby. Byłaś jednocześnie zirytowana, jak i smutna. W końcu chciałaś mieć na ten dzień super fryzurę, a teraz nie udałoby ci się kogoś umówić. Jednak pomoc przyszła nieoczekiwanie. A mianowicie...Suga. Kiedy do ciebie przyszedł, wytłumaczyłaś mu całą sytuację. Ten tylko cicho się zaśmiał i z małym uśmiechem, zaproponował ci pomoc. Dlatego nic dziwnego, że po chwili siedziałaś, a twój chłopak zajmował się twoimi włosami.
-Jak za mocno bym pociągnął to mi mów.
-Dobrze Kou-chan i dziękuję.
-Nie masz za co [Imię]-chan. Dla ciebie wszystko.
Uśmiechnęłaś się lekko. Potem zabrał się za pracę. Był tak delikatny, że gdybyś mogła, to byś tak została. No ale musieliście iść na tą imprezę, aby nie zawieść jubilata (Ja bym jeszcze Nightmare'a po spóźnialskich wysłała)

Bokuto Kotarou

To zaczęło się od pomysłu twojego kochanego kuzyna. Kiedy Bokuto ci opowiadał, że spotkał swojego Bro, a twojego kuzyna, zaczęłaś się zastanawiać, czy czegoś nie odwalił. W sensie Kuroo. W końcu kto wie jakie on ma pomysły. Dlatego po jakimś czasie odleciałaś w swoje myśli. Do głowy przychodziło ci milion pomysłów godnych twojego kochanego kuzyna. Nie uciekło to uwadze twojego chłopaka, który po kilku próbach zaciągnięcia cię na ziemię, zaczął ci się przyglądać. A jego wzrok głównie padł na twoje włosy. Przypomniał sobie tą rozmowę z kapitanem Nekomy, a pro po włosów dziewczyn. Dlatego nie dziwota, że po jakimś czasie złapał cię w tali i przyciągnął do siebie, chowając nos w twoje włosy. Dopiero teraz oprzytomniałaś.
-B-Bokuto! 
-Miał rację.
Wymamrotał w twoje włosy i tylko bardziej się wtulił.
-Pachną jak [zapach]
Ty tylko poprzysięgłaś zemstę na tej kosiarce. I to wcale nie taką delikatną

Kuroo Tetsurou

To chyba wiadome, że kiedyś musiało się stać. I potem ilekroć znalazł okazję, to nie dało się go odciągnąć. Ale spokojnie. To nie było nic złego czy no. Jak na niego. Głównie kiedy sobie leżeliście czy siedzieliście, to wtedy zaczynał się bawić. Co czasami cię denerwowało, a czasami uspokajało, ale to też zależało od sytuacji. Na przykład jak próbowałaś odrobić swoje lekcje, to ten cię wnerwiał. I tak było tym razem. Miałaś trochę pracy domowej i chciałaś się z nią szybko uwinąć. A potem byś miała wolne, ale no...Kuroo wtedy zaczął swoje. Jak siedziałaś tyłem do niego i odrabiałaś jakieś zadanie z matematyki, to ten zaczął się bawić jednym twoim kosmykiem. Początkowo ci to nie przeszkadzało, ale po jakimś czasie nie mogłaś wytrzymać.
-Kuroo przestań
-Czemu~?
-Bo nie mogę się skupić!
Ten tylko się zaśmiał i nachylił do twojego ucha.
-Zmuś mnie~
Jak mu przywaliłaś z książki od matematyki, to przestał. Ale potem tulił się do ciebie, ale ty miałaś na niego focha i nie reagowałaś na jego skomlenia

Haikyuu!!!  Scenariusze/PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz