𝓓𝓻𝓾𝓷𝓴 𝓘𝓷 𝓛𝓸𝓿𝓮 / 𝓥𝓲𝓬𝓽𝓸𝓻 𝓝𝓲𝓴𝓲𝓯𝓸𝓻𝓸𝓿 𝔁 𝓡𝓮𝓪𝓭𝓮𝓻

Chapter 2

Po przywitaniu się, ubieraliście już łyżwy.
Aby zastopować ciszę, zapytałaś się ''czemu akurat ty,,. Nikiforov odpowiedział że właśnie ty włożyłaś w jego układ tyle uczuć, energi, delikatności obudziłaś w nim to coś. Po chwili Victor zapytał czy może zatańczyć do swojego wybranego układu. Kiwneła głową na tak i poczuła jak Victor złapał ją za rękę i powiedział że się uda sie Yunami.

Po skończeniu się muzyki Victor powiedział że, świetnie będzie się ją trenowało. Zarumieniła się ale powiedziała otwarcie że nie jest z siebie zaadowolona, i że stać ją na wiecej. Poprostu gdy gdy Nikiforov pojawił się, coś w jej sercu się zacisneło, nie wiedziała co to może być za uczucie bo nigdy takiego nie dozanła.

Gdy Victor przetestował umiejętności Yu, powiedział że zabiera ją do kawiarni na ciastko i kawę aby się lepiej poznali. Wychodząc z lodowiska upierdliwe paparazi dalej tam stało z gigantycznymi obiektywami i czekło na ruskiego łyżwiarza. Gdy dziewczyna staneła na chwilę by zawiązać buta Victor gdzieś znikną. Gdy zorientowała się gdzie Victor, podeszła w stronę platynowłosego, by zobaczyć o co się go pytają. Jedyne co usłyszała to - ''Victorze, skoro zdecydowałeś być trenerem niejakiej Panny Katsuki to co z twoją karierą?,, - mężczyzna odpowiedział z lekkim trudem w głosie że od tej pory odda się Yunami , i ową decyzję już podją. Była zdruzgotana że przez nią Nikiforov zostaje uziemiony, zmarnowany.
Po chwili zmartwiony nie obecnością podopieczniej przy sobie Victor zaczą się za nią rozgladać do okoła, gdy ujarzmił ją wzorkiem natychmiast chwycił jej rekę i pociągną w stronę czernego Mercedesa przedzierając się przez dziennikarzy( taki najnowszy Mer.) Mercedes miał być waszym środkiem transportu.

Będąc już w środku auta i zapinając pasy Yunami zadała Nikiforovi pytanie- ''Czy naprawdę jestem warta trenowania pod twojim okiem, zawieszasz przeze mnie karierę?!,, Na co on odpowiedział że nie ma nic do stracenia i że będzie jeszcze czas na to by wyjaśnił tobie jakie zamiary nim kierowały. Nikiforov zapytał się dziewczyny, czy ma jakiś ulubiony zwrot, ksywkę której mógł by używać.
Odpowiedziałaś że nie masz owej, i może wymyśli Ci jakąś pomysłodwaca pytania. Na co po krótkiej chwili powiedział że może '' Śnieżnynka,,. ( ze wzg że akcja dzieje się w zimę i jazda Yu wydawała się mu delikatna ale intensywna ) Ta ksywka złapała Yu aż za serducho, pomyślała że skoro Victor mógł się popisać to teraz jej kolej.
Wymyśliła że przezwisko trenera to będzie '' Vitya/ Vicchan,,. Zobaczyłaś że błekitne oczy trenera zaczeły się błyszczeć.

Gdy dojechaliście na miejsce kierowca was wysadizł pod jedną z najdroższych kawiarni w Japoni( Bulgari| tokyo cafe owa kawiarnia istnieje). Szczęka Ci opadła, popatrzyłaś się w stronę Vicchana z wyrazem na twarzy '' Chyba Cię pogrzało?!,, . Na to trener odpowiedział wzrokiem '' Nie, zapraszam moją śnieżynkę do środka,.
Będąc w środku Vitya wzią Cię za rekę i pociągną w strone stolika obok marmurowego kominka. Byłaś zaskoczona, myślałaś że to poznanie to będzie jak spotkanie w KFC a tu prosze. Jak na gentelmeno-trenera Vitya pomógł tobie usiąść i dosunąć się do stolika. W środku twoje emocje to było jedno wielkie niedowieżanie.

______________________________________
Dziękuje tym którzy przeczytali pierwszą część <3
532 słowa

Next jutro/ pojótrze