Po regeneracji mojego ciała popatrzyłam na zegarek, który stał obok mojego łóżka, bo jestem tak ślepa, że nie zobaczyłabym go z odległości dziesięciu centymetrów. Nie było tak źle... Jest dopiero trzecia nad ranem... Co by tu robić... Dobra chyba się wykąpie a później pogadam se z moją ukochaną. Wzięłam ręcznik i jakiekolwiek ciuchy, które nie są na mnie za małe. Po półgodzinnej czynności moi rodzice musieli mi zacząć pukać w drzwi i się pytać czy się nie utopiłam. Bicz ła da fak. Jak mam niby się utopić pod prysznicem. Co ja se kurwa mam zamknąć drzwi, zatkać odpływ i czekać aż zaleje łazienkę? W sumie.... Kiedyś tak zrobię lol i w dodatku wrzucę tam jakieś dziecko. Będzie śmiesznie. Może nie dla rodziców.... Ale kto tam przejmuje się takimi gówniakami.
Po spędzonym czasie z moją ukochaną popatrzyłam znowu na ten zegarek i ogarnęłam, że jest już siódma trzydzieści. Musiałam zjeść śniadanie i wyjść do budy. Po dotarciu do szkółeczki znowu odwalił się cały rytuał itp. itd. I w sumie cały tydzień wyglądał tak samo...
Mineło pół roku wszystko było takie samo jak zawsze, może oprócz naszej relacji z ukochaną. A dokładniej pogłebiły się one tak samo jak jej wejście na ołówki i kredki. Niestety mieliśmy też wzloty i upadki a dokładniej chodziło o rzekomo moją zdradę. Podobno widziała z mojego piórnika jak korzystałam z innej temperówki. Najlepsze jest to, że nigdy jak miałam moją ukochaną przy sobie to nigdy nie korzystałam z innej. Ale chyba wtedy miała okres... okres żyletkowy. Na całe szczęście pogodziliśmy się po kilku dniach. Kolejne pół roku minęło tak samo. Buda, ukochana, zadania domowe, przyjaciele, rytuały i inne... To wszystko już jest po prostu nudne... Może za niedługo to się zmieni... Na razie idę spać...
================================================================================
I tak oto jest kolejny rodział tego gówna. Planuje, żeby na feriach wyszła jeszcze jedna część. A na razie się żegnam ciepło niczym piec z żydami.
papapapappapapa~~
CZYTASZ
==Ostra miłość==
RomanceOstra miłość to piękna opowieść o ciekawej znajomości, która przerodziła się w miłość. Jest to yuri. A tak serio uważajcie bo to to będzie rak nad rakami lol