O wow, Szymon wreszcie coś zje.
Mniam, śniadanie marzeń.Nie widziałam jego miny, ale wyobrażam ją sobie, cool.
Niczym Marcin Dubiel.
maraton końcowy tryb on
CZYTASZ
Sekcja Cringu
Teen Fictionokay, a więc wycinki z opowiadań i znakomitych dzieł na wattpadzie, zapraszam na ostrą zabawę książka powstała w celach humorystycznych! dystans proszę, nie zamykajmy się na świat