Jest to może trochę dziwne w jaki sposób się pokazała, bo miała teoretycznie kogoś na boku, a i tak spełniała swoje seksualne fantazje, ale mimo wszytsko była zajebistym motywatorem i mogę się założyć, że nie jednemu wyjebała samoocene w górę, a poza tym wytrzymała cały hejt na nią, także co jak co, ale szacun dla niej.
Chociaż na tym screenie to po prostu ktoś chciał się wybić na niczym.
Przynajmniej tak myślę.
maraton 2/5
CZYTASZ
Sekcja Cringu
Novela Juvenilokay, a więc wycinki z opowiadań i znakomitych dzieł na wattpadzie, zapraszam na ostrą zabawę książka powstała w celach humorystycznych! dystans proszę, nie zamykajmy się na świat