Gdy wszedłem do domu zobaczyłem...
(koniecznie przeczytaj poprzednie części!!)
W tym momencie zamarłem... Moje serce pękło na pół... Zaczął mnie oblewać zimny pot. Stałem w drzwiach z otwartą buzią i nie wiedziałem co mam zrobić. Upadłem na kolana a do moich oczu napłynęły łzy... Słone, ciężkie łzy które jedna po drugiej spływały po moich policzkach... Bo w domu zobaczyłem... Ciało...było to ciało... Mojej matki. Całe krwi. Miała ona wbity nóż w czaszkę, wyciągniętą gałkę oczną oraz podcięte gardło. Z rany na gardle wystawała żółta karteczka. Podszedłem do matki, wyciągnąłem karteczkę i zacząłem czytać
~Witaj Todoroki
Właśnie zauważyłeś ciało swojej matki. Przynajmniej taką mam nadzieję haha. Zastanawiasz się dlaczego i kto to zrobił, spokojnie to tylko groźba haha. Musisz podjąć decyzję, albo Ty, Fuyumi lub Dabi. Któreś z was musi zostać odesłane do mnie może nie na zawsze warunek jest taki, póki ja żyję mój niewolnik nie ma prawa się ode mnie oddalać.Ps.Masz czas do końca miesiąca.
Xxxxxx. ~XxxxxxxxxxX
Hejka bubusie jak wam się podoba nowy rozdzialik? Przepraszam, że dzisiaj taki krótki ale naprawdę staram się pisać jak naj częściej i gdy tylko łapie mje wena to pisze ale dzisiaj pozostawi was w napięciu. Mam nadzieję że nie będzie wam to za bardzo przeszkadzało. Postanawiam zmienić tytuł tej książki na '' skarbie, to ty? ''Buzi~Maxsio
CZYTASZ
Skarbie, czy to ty? || Yaoi|| BakuTodo
FanfictionMam na imie Shoto Todoroki mam 15 lat mam kilku przyjaciół. Uczęszczam do zwykłej szkoły ale 80 procent populacji ludzi posiada różne specjalne zdolności. Niektórzy chwytają takich ludzi a wtedy schwytani stają się niewolnikami, są trenowani i męcze...