Hej. Mam na imię Zuza. Mieszkam w Gdyni i mam 15 lat. Od zawsze interesowało mnie gotowanie. Rano zawsze robię rodzicom śniadanie a wieczorem kolację. Chodzę na kółko gastronomiczne. Oprócz tego interesuję się jazdą na hulajnodze.
Więc. Ostatnio zrobiłam się dosyć głodna, więc postanowiłam pójść do najnowszej restauracji o nazwie Papryczka, która podobno przechodziła rewolucje Roberta Makłowicza. Miała pięć na pięć gwiazdek!
Rodzicom nie chciało się iść, więc poszłam sama, chociaż mi nie pozwolili #badgirl
Restauracja była dosyć mała i mimo ocen nie było w niej dużo ludu. Weszłam do środka. Wszystko było czerwone.
Usiadłam przy stole nakrytym czerwonym obrusem. Siedemnaście sekund po tym podszedł do mnie kelner. I podał mi menu. Oto jedzenie które mogłam zamówić:
Papryka w proszku 12 zł
Papryka z papryką (z papryką w proszku) 30 zł
Papryczka smażona 10 zł
Papryka w plastrach 15 zł
Paprica uprowadzona z Brazylii 32 zł
Papryka czerwona 11 zł
Papryka żółta 16 zł
Paprykowana papryka z papryką w proszku 50 zł
Gdy przeczytałam o uprowadzonej papricie z Brazyli zaczełam mieć podejrzenia. Barman podszedł i zamówiłam to ostatnie danie za 50 zł. Po trzech minutach i dwudziestu sekundach dostałam to danie. Zjadłam je w dwie minuty i dziesięć sekund.
Gdy to zrobiłam podszedł do mnie... Robert Makłowicz!Nie mogłam uwieżyć własnym oczom. Mój idol wreszcie mnie zauważył.
- Witaj Zuzanno - powiedział.
- Skąd znasz moje imię?-byłam bardzo zdziwiona tym skąd Robert zna moje imię.
- To teraz nie ważne. Jesteś pierwszą osobą w tej restauracji która zjadła paprykowaną paprykę z papryką w proszku tylko w dwie minuty i dziesięć sekund! Otrzymasz ode mnie nagrodę.
- Jaką nagrodę?
- Dowiesz się. choć za mną.
Robert się uśmiechnął (jego uśmiech jest piękny) i zaprosił mnie ręką do kantorka po nagrodę. Gdy weszłam do pokoju w środku stała Magda Gejzer która rzuciła we mnie tależem po czym straciłam przytomność.
CZYTASZ
Uprowadzona przez Makłowicza
RandomZuzia ma 15 lat i mieszka w Gdyni. Pewnego razu poszła do restauracji coś zjeść. Wtedy stała się niesłychana dla niej rzecz.