Naruto no kitsune ItaNaru (wolno pisane)

Prolog

10 października niby zwykły dzień, ale nie tym razem. Dlaczego? Otóż  tego dnia przy narodzinach chłopieca o blond włosach, niebieskich oczach, które można spokojnie porównywać kolorem do nieba, z trzema bliznami na policzkach przypominające lisie wąsy, doszło do ataku na wioskę.

Chłopiec ten nazywał się Namikaze - Uzumaki Naruto, miał również trzecie nazwisko, które brzmiało Kitsune. Trzecie i drugie nazwisko pochodzi od jego matki, Kushina Uzumaki Kitsune, tak brzmiało jej imię. Była to bardzo piękna kobieta, za młodu przed zostaniem geninem musiała wyprowadzić się z Uzushikagure, aby Konoha mogła zamknąć w niej... Jej brata. Tak jej brata może i brzmi to dziwnie, ale Kyuubi no Kitsune to brat Kushiny Uzumaki, ludzie nie wiedzieli że są spokrewnienie, a tym bardziej że czerwonowłosa także jest Kistsune. Oczywiście jak każda Kistsune posiadała lisie uszy i ogony, a jako że była z rodziny królewskiej to miała ich więcej niż 4, liczba jej ogonów była największą w swojej rodzinie, ponieważ posiadała ich aż dziesięć, ilość ogonów oznacza też siłę osoby posiadającej je. Jasne było to że musiała je chować przed ludźmi, bo oni by najchętniej ją zamknęli przez nie.

Fiołkowooka gdy poszła do akademii ninja poznała tam swojego przyszłego męża Minato Namikaze, był to blond włosy młodzieniec o pięknych błękitnych oczach. Był jednym z nie wielu osób, którzy nie przezywali jej od pomodora, zapewnie jesteście ciekawi czemu pomidor, otóż to dlatego iż jej włosy były bardzo czerwone i to był powód kpin dzieci z jej klasy.

Uzumaki była bardzo silna jako dziecko, bo gdy jeszcze nie była geninem, pokonała doświadczonego genina, który niebawem miał zdawać test na chuanina. Przez to nadano jej nowy przydomek krwawa habanero. Oczywiście krwawa pochodziło od jej koloru włosów, a habanero od jej wybuchowego charakteru.

Kushina gdy się ją zdenerwowało była poprostu przerażająca, jej włosy zaczynały się unosić, najlepszym przykładem jej furi jest to jak przyłapała Jiraye na podglądaniu jej  gdy była z koleżankami w gorących źródłach. Sanin przez jakiś czas nie mógł podnieść się z łóżka, bo Uzumaki złamała mu 3 żebra, nogę, skręciła kostkę oraz był jeszcze potłuczony i posiniaczony.

Zboczyłam trochę z historii, więc wrócimy do 10 października. Gdy Naruto już przyszedł na świat, Kurama czyli brat Kushiny uwolnił się z pieczęci i zaatakował wioskę liścia, to była zemsta za traktwoanie w okropny sposób jego siostrę.

Minato nie mógł pozwolić na zniszczenie wioski, której jest przywódcą, więc przeteleportował się wraz z rodziną za pomocą swojego jutsu do bezpiecznego miejsca w ich domu, a Namikaze postanowił spróbować uspokoić biegającego i niszczącego w furii domy w wiosce. Gdy mu się już to udało postanowił sprawdzić czy z jego żoną i synem wszystko w porządku. Niestety Kushina powoli przestawała oddychać i robiła się sina i blada, zanim przestała oddychać otworzyła ostatkiem sił oczy i powiedziała,, Zaopiekuj się naszym synem '', po czym już nigdy nie otworzyła oczu. Minato zdjął z jej szyi mały wisiorek, który był w kształcie przeciętego wiru  przez piorun. Ten naszaszyjnik to jedyna pamiątka którą blondyn na tą chwilę przekazał swojemu synu.

Minato poprosił Kurame aby zabrał swojego syna na kilka lat do swojej wioski, ponieważ on nie będzie miał czasu zająć się Naruto, bo miał dużo pracy przez zniszczenia i będzie musiał jeszcze jakoś przekonać radę że jego syn jest niegroźny i będzie mógł z nim mieszkać oraz nie zostanie zamknięty nigdzie. Jeśli się to nie uda to on abdykuje i się przeprowadzi do Risagakure. Kurama przystał na to i z wiedzą że przez następne kilka lat się nie zobaczą wyruszył w drogę wraz ze swoim siostrzeńcem.

° Tak się prezentuje poprawiona wersja prologu, mam nadzieję że nie ma tam błędów i że lepiej się czyta oraz że większość jest tu wyjaśniona. °