trzeci oddech, trzeci uśmiech i trzecia gwiazda.
blondyn dużo razy zastanawiał się kim tak na prawdę dla siebie są. ich relacja była wręcz dziwna. potrafili spędzać cały ich wolny czas na przytulaniu się, mówili do siebie zdrobnieniami typu "słoneczko", a młodszy wręcz kochał siedzieć na kolanach swojego hyunga.
w którymś momencie zorientował się, że czuję do niego coś więcej niż przyjaźń. oczywiście nic nie powiedział młodszemu na ten temat. wiedział tylko o tym jego drugi przyjaciel — kim woojin. kim próbował przekonać chana, żeby ten powiedział o swoich uczuciach hyunjinowi, jednak ten nie zgadzał się. był zdania, że jest dla młodszego tylko przyjacielem i nikim więcej.
nie zdawał sobie jednak sprawy, że obiekt jego westchnień czuł to samo. hyunjin zrozumiał to już w 2 klasie liceum. jednak trzymał to uczucie w sobie od tamtego czasu, pomimo tego, że powoli wyniszczało go to od środka. zawsze powtarzał sobie — " jeśli chan by mnie kochał, powiedziałby mi. jeśli do tej pory tego nie zrobił to znaczy, że nic do mnie nie czuje.". miał tą myśl cały czas w głowie i tak na prawdę, jeszcze tylko dzięki niej nic mu nie powiedział.
CZYTASZ
last star | hyunchan
Fanfictionczy gwiazdy na nocnym niebie nie są najpiękniejszym zjawiskiem na świecie?