Julka i Kacper - czy to możliwe? ❤️❤️ (ZAWIESZONE )

13

Pov Agata

Dziś jadę do Stuu tak cie cieszę, będę próbowała się zakumplować z Julką.
Bo muszę wyciągnąć od niej info hha.

Postanowiłam że napiszę do Tomka

A: dziś jadę do temu i postaram się czegoś dowiedzieć
T: okej heh
A: papa
T: nara

Zamówiłam ubera i po 30 min była przed domem x zapłaciłam i poszłam do Stuu.

A: Hejka Stuu
S: hej kochanie
A: nagrywamy coś dzisiaj?
S: tabliczki
A:ok
S:poszlabys po innych?
A: no ok

Po nagraniach

A: Ej Julka
J: tak?
A:możemy pogadać?
J: no dobra chodź do pokoju
A: mam pytanie czy ciebie cis łączy z Kacprem
J: tak przyjaźń
A: a on cie się nie podoba?
J:kiedyś mi się podobał
A: a ok, a tak wgl to chciałbym się z tobą zaprzyjaźnić
J: no spk możemy sprobować
A: ja będę szła
J: spk

Poszłam do Lexy i opowiedziałam jej o wszystkim
L: ona cos knuje
J: też tak sądzę
L: a może ona chce uzyskać jakieś informacje???
J: nie wiem Lexy ale musimy się dowiedzieć
L: może sprawdzimy jej telefon?
J: przecież nie znamy hasła
L: wiem jakie ma hasło, a teraz robimy sb wieczór filmowy
J: okej
L: ja idę po maseczki a ty włącz film

Skip time
Cały czas, gadalysmy z Lexy o tym co się dziś wydarzyło. Była mega zdziwiona zachowaniem Agaty. Pogadam o tym jutro z Kacprem. Była 3 w nocy więc postanowiłusmy z Lexy już iść spać, ale mam szczęście że jutro jest sobota.

Następny dzień

Obudziłam się o 8. 00 Lexy jak to ona spala,postanowiłam że nie będę jej budzić niech śpi. Poszłam do kuchni, zastałam tam Kacpra.
J: hejka
K: hej kochanie
J: cii bo ktoś nas usłyszy
K: nie ma tu na razie nikogo, chodź się przytulić

Kacper mnie przytulił po czy zaczął mnie całować, posadził mnie na wyspie kuchennej w tym czasie ja zrobiłam mu malinkę na szyj. Całowaliśmy się tak póki nie usłyszeliśmy ze ktoś schodzi ze schodów. Ja szybką skoczyłam na ziemię a Kacper się odsunął.
J:a to ty Lexy,hej
K: eluwina
L: hej, nie Kacper Stop tylko nie eluwina
K:no dobrze dobrze
L: a właśnie zawieziesz mnie do maka?
K:no ok bo musimy jechać na zakupy bo nie ma nic do jedzenia
J: no tak
L: tak pojadę do mojego domu. Nie było mnie, tam tak dawno
J: Lexy byłaś tam wczoraj
L: no właśnie dawno
K: ehh chodźcie już a nie
J:ok
L: no dobrze

Skip time

Przyjechaliśmy do domu rozpakowaliśmy jedzenie, i nagle przyjechał Stuu z Agatą
A: hejka
S:elo
J: hej
L: siemka
A: dobra ja idę do łazienki
S: ja idę do mantazowni
J%L:ok
J: Lexy bierz telefon Agaty
L:ok
Julka bo ona pisze z Tomkiem
J: co?
L:no, to spojrz
J: chodźmy do Stuu
L: tak to dobry pomysł

J:Stuu musimy co cos pokazać
S: no ok
L:pamiętasz tego Tomka z tindera
S:no tak
J: to patrz na to

do montażowni weszła Agata
A: widzieliście mój telefon
S: tak ja go mam
A: co?!
S: nie, wierze Agata dlaczego?
A: bo bo ja chciałam być bogata, ja chciałam mu podać informacje ale nie wszystkie, ha chciałam dobrze
S: Agata wyjdź!
A: dobrze

Dziś taki rozdzial, kto się spodziwla że sprawa rozważę się w tak krótkim czasie, wiem że nie było rozdziału przez 3 tyg ale wynagrdam to dłuższym rozdziałem. Jka myślicie co teraz zrobi Tomek? Co zrobi Agata?
Mały bonus - pojawi się osóba która będzie ważna dla Stuu kto to będzie??
Dziękuję za wszystkie komentarze i gwiazdku bez was bym tego nie osiągnęła dziękuję ❣️❣️❣️❣️❣️❣️

598 słów