był taki dzień, w którym budząc się nie myślałam o niczym innym, niż o ponownym połączeniu naszych ust
wstając wraz z słońcem jedyne czego pragnęłam, to przywitanie się z tobą i przytulenie, tak jakbym po trzech latach wróciła z dalekiej podróży
bo dla mnie ta jedna zwykła noc stała się daleką podróżą
w miejsca, w których mogłybyśmy przechadzać się, trzymając za ręce, w których mogłybyśmy się śmiać i płakaćnoc ta była podróżą w miejsca, w których znów mogłybyśmy się poznać, ponownie odnaleźć siebie, by lepiej zrozumieć relację pomiędzy nami
dwoma – z pozoru – zwykłymi dziewczynami