6

2.5K 56 47
                                    

Jak zwykle wstałam o 11 po nie przespanej nocy z jakimś obleśnym typem, ale co poradzić. Leżałam jeszcze z 15 min zanim wstałam i się ubrałam w:

(Jestem leniwa i nie chce mi sie opisywać stroju to macie fote)Włosy zostawiłam rozpuszczone i makijażu nie robiłam, bo o co skoro narazie nigdzie nie wychodze

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Jestem leniwa i nie chce mi sie opisywać stroju to macie fote)
Włosy zostawiłam rozpuszczone i makijażu nie robiłam, bo o co skoro narazie nigdzie nie wychodze. Po tych jagrze ciekawych czynnościach poszłam zrobić sobie śniadanie, a jako że musze dbać o linie to musiało to być śbiadanie fit czego nienawidzę. Kiedy zjadłam śniadanie postanowiłam posprzątać troche a że w domu prawie wogóle nie bywam to nie było tego dużo. Jak skończyłam sprzątać zabrałan sie za pranie czego mało nie było, bo rzadko to robie, a codziennie przynajmniej dwia stroje idą do prania to było tego. W czsie kiedy rozwieszałam pranie zadzwonił mój telefon służbowy co oznaczało że mam kolejnego klijęta.
-Halo?
-Dzień dobry.
-Dzień dobry szefie.
-Dzisiaj masz do Sugi z BTS a mało nie zapłaci.
-Dobrze,a adres?
-Wyśle ci esemesem
-Dobrze, do widzienia
-Do widzienia
Po chwili dostałam adres i na którą mam tam być. Mam być na 18 a jest 16:38 no troche mi z tym praniem zeszło. No to sie powoli szykujemy. Skończyłam wyglądałam tak:

A godzina jest 17:26 więc mam chwile bo mam jakieś 20 min od domu więc na luzie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A godzina jest 17:26 więc mam chwile bo mam jakieś 20 min od domu więc na luzie. Kiedy doszłam zapukałam i grzecznie czekałam. Jak drzwi sie odworzyły zobaczyłam w nich młodego koreańczyka na oko w moim wieku albo starszy.

Ten uśmiechnął się szeroko i powiedział:-O już jesteś, choć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ten uśmiechnął się szeroko i powiedział:
-O już jesteś, choć.
Weszłam ściągnełam buty i poszłam za koreańczykiem który swoją drogą był strasznie uroczy.
-Słuchaj hyung jest w swoim pokoju, zaprowadze cię ale jakby co to zadzwonił po ciebie JungKook ok?
-Dobrze
Poszliśmy do jakiegoś pokoju. Zapukałam i weszłam chłopak który tak był nawet mnie nie zauważył, bo był zapatrzony w kartki i nie zauwrzył mnie. Podwszłam bliżej i zajrzałam mu przez ramie. Tam był takst piosenki ale nie udało mi sie go przeczytać bo moje włosy spadły mu na ramie i się wystraszył przy okazji strasząc i mnie.
-Aaaa!-pisnełam ze strachu.
-Co to tu robisz? Kim ty jesteś? Jak się tu dostałaś?
-Spokojnie jestem panią do towarzystwa mam na imię T/I weszłam tu przez drzwi a przyszłam ci pomuc z problemem jakim chyba mówić nie musze.- przy końcu zdania zaczełam podchodzić bliżej niego ale on zaczął się odsuwać
-Jak to pabią do towarzystwa przecie ja nigdzie nie dzwoniłem! Kto po ciebie zadzwonił?
-Przedstawił się jako JungKook
-Zabije gnoja!- krzykną przez co sie odsunełam i lekko spanikowałam.- Dobra skoro nie chce twojej pomocy to możesz wracać do domu.
-A kto mi zapłaci miałam tu przyjść na zlecenie a szef mi mówił że to mała suma nie będzie.
-JungKook ci zapłaci. Idź.- powiedział i machnoł ręką do drzwi. Poszłam więc i poszłam do salonu który mijałam kiedy szłam do pokoju tego całego Sugi. Zobaczyłam tak tego chłopaka który mi otworzył drzwi więc podeszłam i dotknęła delikatnie jego ramienia aby zwrócił na mnie uwage co poskótkowało od razu.
-Poszłam tam i kazał mi iść a jak zapytał się kto po mnie dzwonił powiedziałam że JungKook a i jeszcze jedno ten cały Suga powiedział że ty mi zapłacisz a to mała suma nie jest przynajmniej tak mi mówił szef.
-Dobrze ale myślałem że skorzysta trudno żart z tego też może być a co do pieniędzy to miało być 2 tyś zł*.- wręczył mi plik pieniędzy i zaprowadził do drzwi.- Mam nadzieje że jeszcze kiedyś się spotkamy.- powiedział i się pożegnaliśmy. Poszłam do domu zrobiłam wieczorną rutyne i położyłam się spać.

2/5

*będą polskie złotówki bo tak będzie łatwiej i mi i wam

Stwierdziłam że takie ciągłe wiadomości są nudne więc czasem będe wplątywać właśnie takie rozdziały a następny to pov Sugi tego samego dnia.
~Ora

Snapchat || SugaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz