-No to co? Nie ma lepszego sposobu do zaklimatyzowania się niż maraton filmowy. Ja idę przygotować salon, a ty przygotuj przekąski.- Chichi jak zwykle się rządzi ale ki taki układ pasuje. Chciałam się przejść i odświeżyć umysł.
-Ok zaraz przyjdę.
Po wyjściu z mieszkania skierowała się do pobliskiego parku i się chwilę po nim przeszłam. Kiedy stwierdziłam że wystarczy mi tego spacerku to skierowałam się do najbliższego sklepu po przekąski. Wzięłam masę słodyczy jeszcze więcej chrupków i chipsów oraz z 2 butelki coli. Po wybraniu już wszystkich rzeczy skierowałam się do kasy, przy której nie było nikogo. Zapłaciłam i wyszłam od razu kierując sie do mojego nowego miejsca zamieszkania.
-Wróciłam!- krzyknęłam wchodząc do mieszkania. Gdzie przywitała mnie bardzo miło Chichi.
-Ile można być w sklepie?! No ludzie!-podeszła wzięła torby i wysypała ich zawartość na kanapę, i zaczęła wybierać swoje ulubione przysmaki.-Ale wiedziałaś co masz kupić.
-Jakże by inaczej? A tak długo bo chciałam się przejść po parku.
-Ok siadam bo już chyba z pięć filmów wybrałam.
I w ten sposób spędziłyśmy pierwszą noc w nowym miejscu.
1/5
CZYTASZ
Snapchat || Suga
ФанфикCo sie stanie kiedy sławny Min Yoongi napisze do przypadkowej dziewczyny ze snapchata? Czy dowie się czym zajmuje się główna bohaterka? Jak będą wyglądały ich relacje? Zostaną na poziomie przyjaciół? Czy przejdą na wyrzszy poziom? Dowiesz sie jeśli...