Suga POV
-Suga do ciebie- nagle do pokoju wszedł Jin z T/I. Spojrzałem na nią i wygladała podobnie jak była u mnie pierwszym razem. Mocny makijaż, obcisła sukienka i wysokir szpilki(kolorystyke zostawiam wam). Tak troche typowo ale na niej wygląda to fantastycznie.
Wyglądała na przestraszoną i przerażoną. Nic dziwnego w końcu podstępem zwabiłem ją do mnie mimo że nie chciała się spotykać więcej.
-Jungkook wyjazd.- warknołem i popchnołem go do drzwi jednocześnie zagradzając droge T/I żeby nie uciekła.
-Ale Hobi hyung- przerwałem mu.
-Gówno mnie obchodzi co chce Hoseok!- wrzasnołem i dosłownie wyrzuciłem go za drzwi.- A teraz pora na pewną rozmowe.- spojrzałem w jej strone. Teraz to cała się trzęsła z przerażenia.
-J-jaką rozmowe?- zapytała drżącym głosem i słyszalnym w nim przerażeniem.
-Rozmowe na temat twojej pracy.- powiedziałem łagodnym głosem i podszedłem bliżej aby ją przytulić i być może uspokoić ale jedyne co udała mi się zrobić to wystraszyć ją jeszcze bardziej.
-Odejdź odemnie.- powiedziała błagalnie i skuliła się delikatnie.
-Spokojnie nic ci nie zrobie. Chodź siadaj.- posadziłem ją na kanapie w moim studiu siadają obok niej.- No to tak: dlaczego tak pracujesz?
-Nie chce o tym gadać.- spojrzała w inną strone.
-Prosze powiedz mi. Chce ci pomóc.- uparcie się w nią wpatrywałem.
-Nigdzie mnie nie chcę przyjąć nawet w barze jako kelnerke. A to tylko dlatego że teraz mam taką prace.
-A kim chcesz być?
-Fotografem. Kocham to. Zawsze wiązałam swoją przyszłość z fotografią.
-To co ci przeszkadza w zostaniu fotografką?
-Ludzie. Ludzie którzy we mnie nie wierzą. Ludzie dla których jestem tylko kolejną przeszkodą w osiagnięciu celu.
-A co ty na to że znam fotografa który szuka starzystów?
-I co z tego i tak mnie nie przyjmie.
- Wyślij mi pare swoich zdjęć może uda mi się coś zaradzić i rzuć tą prace.
-To z czego będe żyć? Mieszkanie oni opłacają. Oni za wszystko płacą. Ja tylko przyjmuje klientów.
-Przeprowadzisz się do mojego mieszkania w mieście.
-Masz mieszkanie w mieście?
-Tak, czasem potrzebuje ucieczki od tej bandy szajbusów.-zaśmiała się uroczo... Czekaj uroczo?
-No tak to zrozumiałe ale nie chce cię wykorzystywać.- w końcu na mnie spojrzała. Ma takie piękne oczy.
-Nie wykorzystujesz to ja ci proponuję pomoc, nie każe jej przyjmować ale bardzo się uciesze jeśli ją przyjmiesz.-uśmiechnołem się do niej moim szczerym uśmiechem.
-A moge to przemyśleć?- znowu spóściła wzrok.
-Oczywiście ale odpowiedz mi jak najszybciej, prosze.
-Postaram się.-uśmiechneła się i wstała- Pa Suga.- powiedziała i skierowała sie do drzwi.
-Pa.- ospowiedziałem cicho ale usłyszała.
T/I POV
No to czeka mnie spowiedz u Chichi. To będzie masakra.
Hej...
Jeny nie była mnie ile? 3-4 miesiące?
Bardzo długo...
Chce przeprosić za tak długą nie obecność.
I za tak krótki rozdziała ale miałam na nim straszną blokade i wiem że wyszedł chujowo. Mam nadzieje że mnie nic takiego nie spotka w przyszłości bo zawarłam tam troche prawdy o sobie.
Ale mam pytanieCzytali byście jak bym zrobiła ksiażke z powiedzmy moimi fantazjami?
Jeśli tak to dajcie gwiazdke komentarz cokolwiek a ja będe wiedziała czy zostawić to dla siebie czy wam to pokazać.
Mam nadzieje że dajecie rade na zdalnym o ile je macie. Ogólnie powodzienie dla ósmoklasistów i maturzystów bo przygotować się to egzaminu bez pomocy nauczyciela jest ciężko. A i kobiety nie poddawajcie sie rządowi i walczcie o swoje prawa bo nie mogą nam ich odebrać.
No to chyba tyle,
Następny w piątek.
Miłego.
~Ora
CZYTASZ
Snapchat || Suga
FanfictionCo sie stanie kiedy sławny Min Yoongi napisze do przypadkowej dziewczyny ze snapchata? Czy dowie się czym zajmuje się główna bohaterka? Jak będą wyglądały ich relacje? Zostaną na poziomie przyjaciół? Czy przejdą na wyrzszy poziom? Dowiesz sie jeśli...