Mafia [ZAKOŃCZONE]

2

Stał tam Jungkook z bukietem róż.
T/i: co ty tu robisz? Śledzisz mnie?
Jungkook: moge wejść?
T/i: tak.
Weszłaś z Jungkookiem do salonu.
Jungkook: chciałbym cie bardzo przeprosić za to że zniknąłem i dziękuje że mnie dziś nie zabiłaś.
Dał ci kwiaty.
T/i: dziękuje bardzo. Piękne.
Postawiłaś je do wazonu.
T/i: śledzisz mnie że wiesz gdzie mieszkam?
Jungkook: nie. Jimin mi powiedział.
T/i: ten cymbał to zawsze nagada.
Jungkook: chciałbym z tobą porozmawiać.
T/i: o czym?
Jungkook: o przeszłości. Pamiętasz jak mieszkaliśmy w Busan? I nagle zniknąłem. Twoi rodzice wiedzieli że przeprowadzam sie do Seoulu. W starym domu w Busan mieszka teraz moja babcia. Ja przeprowadziłem sie bo moi rodzice znaleźli tam lepszą prace. Kiedy usłyszałem że już sie nie spotkamy codziennie płakakem. W wieku 16 lat moi rodzice zgineli w wypadku samochodowym. Ja dostałem depresji. Brakowało mi ciebie i rodziców. Moja ciocia do 18 roku życia mnie wychowywała w Seoulu. Doszedłem do mafii bo spodobało mi sie zabijanie ludzi.
T/i: mi też zmarli rodzice. Dostałam depresji. Codziennie płakałam i myślałam o tobie. Dziadkowie mnie wychowywali. Bardzo mi ciebie brakowało. Też chciałam dojść do mafii ale nikt mnie nie chciał bo mówili że jestem za słaba. Kiedy doszłam do agencji teraz żałują że mnie nie wzieli.
Jungkook: jeszcze raz dziękuje że mnie nie zabiłaś❤
T/i: miałam przeczucie że ty mi kogoś przypominasz.
Jungkook cie przytulił.
T/i: tylko jest problem.
Jungkook: jaki?
T/i: nie moge sie zadawać z osobą z mafii a co dopiero przyjaźnić.
Jungkook: moja mafia nie przetrwała, ale może mógłbym dojść do twojej agencji?
T/i: nie wiem, jutro możemy tam podjechać i załatwić sprawy.
Jungkook: spoczko mała ❤
T/i: ogólnie to znalazłeś jakąś dziewczyne przez te 8 lat?
Jungkook: podoba mi sie jedna ale boje jej sie wyznać co do niej czuje.
T/i: nie bój sie. Napewno zrozumie twoje uczucia.
Jungkook: no dobrze. Gdzieś ją zabiore i jej to powiem.
T/i: moja krew ❤😂
Gadaliście jeszcze godzine i Jungkook pojechał do siebie. Była 19:49. Poszłaś sie umyć i przebrać w piżamke.
Piżama:



(Ubrania mogą sie powtarzać tak jak z tej serii z Hobim bo nie chce mi sie nowych szukać)

Obejrzałaś swój ulubiony serial i poszłaś spać. Następnego dnia obudziłaś się o 7:30. Ubrałaś się w to:



Makijaż:



Poszłaś do kuchni. Zrobiłaś sobie naleśniki. Poszłaś do agencji pozałatwiać różne sprawy. Poszłaś do gabinetu pana Kim. Nie wiedziałaś że zastaniesz tam...
Jungkooka?!
T/i: Kookie? Co ty tu robisz?
Jungkook: jestem tu nowym agentem.
T/i: serio?!
Szef: tak Slayer. Nie zabardzo byłem przekonany ale wiem że jest najlepszy i będziecie zgraną parą 🙂
T/i: a z kim będzie ten ułom (Jimin)?
Szef: z Markiem
T/i: ale fajnie. Z Markiem to można pożartować 😄
Szef: pamiętasz jak byliście razem z Markiem na rozbrajaniu mafii? Tak żartowaliście że wjechaliście samochodem w rów 😅
Szef: dobra starczy bo Jungkookowi musisz objaśnić wszystkie zasady.
T/i: spoczko
*poszłaś z Jk'em do jego gabinetu*
T/i: a więc tak, to jest twój gabinet. W dzień w którym mamy zabijać mafie dostajesz karty z ludźmi. Masz zaznaczyć tych których ty zabiłeś i tych których ja zabiłam.
Jungkook: no ok. To nie jest takie trudne.
Nagle do gabinetu przyszedł szef.
Szef: zapomniałem! Sory że sie tam wtrącam ale zapomniałem wam powiedzieć że macie mieszkać w jednym domu. Najlepiej u Slayer bo jest bliżej baz mafijnych. Uzgodnijcie to jeszcze.
T/i: aha ok
Szef: to ja spadam. Narka
Szef wyszedł.
Jungkook: szef zawsze jest taki spontaniczny?
T/i: często sie tak zdarza 😅
Jungkook: czyli co. Mieszkamy razem?
T/i: po tylu latach niewidzenia sie to będzie spoko 🥰
Jungkook: dobra to ja jade do siebie do domu pakować rzeczy
T/i: spoko. To ja za 30 minut będe w domu na cb czekać.
Jungkook: Papa❤ *Jk cie przytulił*
T/i: pa ❤
Ty jeszcze coś ogarnełaś i pojechałaś do domu poczekać na Jungkooka. Myślałaś sobie o tym jak będziecie mieszkać razem. Poczułaś że sie w nim ZAKOCHAŁAŚ?! ❤
To prawda.

SKIP TIME

Rozpakowywałaś rzeczy Jungkooka. Pokazałaś mu cały dom. O 16:38 robiliście razem pizze. Mieliście przy tym niezły ubaw. Rzucaliście w siebie mąką. Potem sie umyliście i przy komedii jedliście pizze. Po 22 poszliście spać.
O 8:38 obudził cie Jungkook
Jungkook: hej mała. Wstawaj na śniadanko ❤
T/i: serio? Śniadanie? Dzięki bardzo! *pocałowałaś go w policzek*
Kiedy Jk miał wychodzić złapałaś go za nadgarstek i powiedziałaś.
T/i: chodź Kookie i zjedz ze mną ❤
Jungkook: ok 🥰
Kiedy zjedliście poszliście sie ubrać.
Twój outfit:



Przez tyle lat rozłąki musieliście odbudować wasz kontakt. Poszliście na spacer, lody i do kina. Wróciliście padnięci do domu. Zamówiliście kebaby (XD). Kiedy sie najedliście mieliście więcej siły i zrobiliście wojne na poduszki. Potem znowu byliście zmęczeni i oglądaliście film. Umyliście sie i poszliście spać. Jk miał koszmar i przyszedł zapytać się ciebie czy może z tobą spać. Byłaś taka zmęczona że tobie było wszystko jedno. Poczułaś że Jk sie do ciebie przytulił od tyłu. Tobie sie to spodobało. Zasneliście. Po 9 się obudziliście. Zjedliście tosty i poszliście sie ubrać:



Poszliście dziś do parku rozrywki. Był tam dom strachów. Jk cie przytulał bo myślał że sie boisz. Kiedy z niego wyszliście ty sie śmiałaś bo Jk się bardzo bał. Potem poszliście na rollercoastery i poprosiłaś Jungkooka czy rzuci rzutkami w tarcze i wygra dla ciebie misia. Wygrał i wybrałaś sobie wielkiego misia. Poszliście na wate i lody. Kiedy wróciliście zadzwonił do ciebie szef że nie ma żadnych zleceń na zabijanie bo nie ma już żadnego gangu w Seoulu. Pojechaliście wieczorkiem do McDonalda. Poszliście spać. Nie zauważyłaś że Jk przyszedł spać do ciebie. Przytulił sie do ciebie. Kolejny dzień. Obudziłaś sie o 9:45. Ubrałaś sie w zwykły dres.
T/i: mmm a co tak pięknie pachnie?
Jungkook: jajecznica
T/i: umiesz ją robić? Przecież to polskie danie.
Jungkook: 9 lat temu pokazałaś mi jak sie ją robi. Zapamiętałem.
T/i: a ja nie pamiętam ❤😅
Kiedy jedliście
Jungkook: dziś idziemy
T/i: gdzie?
Jungkook: ciekawość to pierwszy stopień do piekła 😅😂❤
T/i: osz ty! 😂
Jungkook: o 15 wychodzimy
T/i: dobrze Kooki 🐰
Jungkook: jak ty mnie nazwałaś?
T/i: Kookie 🐰❤
Widać że Jk sie zarumienił
T/i: oooo a kto tu jest burakiem? 😂😂
Jungkook: ty 😅 ja wcale sie nie rumienie 😂 to przez słońce 😂
T/i: jak teraz pada deszcz 😂
Zaczeliście sie śmiać.
Potem razem gotowaliście. Poszłaś sie przygotowywać:



Makijaż:



O 16 przyszedł do ciebie Jungkook. Pojechaliście do restauracji. Zamówiliście sobie jedzonko. Potem poszliście sobie na plaże. Jungkook zaczął mówić...

Dziś przez 2 godziny napisałam 1093 słowa😄 gratulacje dla mnie. Dziś sie jedna część pojawi ale krótsza