Zadzwoniłam pośpiesznie do dziewczyn i zaprosiłam je do siebie. Od razu się zgodziły więc umówiłyśmy się za dwie godziny. Umyłam naczynia i poszłam się ubrać i umalować. Wybrałam plisowaną czarno-białą w kratę spódnice , koronkowy top i podkolanówki. Pomalowałam się tak jak zwykle. Miałam jeszcze z jakąś godzinę więc poszłam trochę ogarnąć mieszkanie i zamówić jedzenie. Jak na zawołanie gdy skończyłam sprzątać zadzwonił dzwonek.
- Dzień dobry , to będzie 75 zł.
- Kartą będę płacić.
Przybliżyłam się do terminala i zapłaciłam. Miałam już zamykać drzwi , gdy dostawca wszedł do mojego mieszkania i zamknął drzwi na wszystkie zamki.
- Co pan robi ?!
Nic nie odpowiedział tylko przybliżył się niebezpiecznie.
- Spytałam się co pan robi ?!
- Mam na ciebie ochotę maleńka. Chodźmy na szybki numerek.
- Pogięło pana ?! Ma pan stąd wyjść.
- Śmieszna jesteś.
Złapał mnie w talii i przyciągnął do siebie.
- Nie krzycz bo i tak to nic nie da. Gadaj , gdzie jest sypialnia.
Cała we łzach zaprowadziłam go do sypialni. I tak , nie mogłam nic zrobić. Zamknął pokój , przyciemnił rolety i pociągnął na łóżko. Rzucił się na mnie , rozerwał ubrania moje i swoje. Zaczął mnie całować po całym ciele. Zjechał do mojej kobiecości i zaczął ją lizać. W ogóle nie było to dla mnie przyjemne. Gdy skończył , założył prezerwatywę i wszedł we mnie. Poruszał się we mnie jak ogier. Brał co chciał a ja cierpiałam. Po paru pchnieciach doszedł. Myślałam że już skończył ale nie , on obrócił mnie tyłem do siebie i znów wszedł we mnie. Znów wchodził i wychodził ze mnie. Robił ze mną co chce. Następnie pociągnął mnie na biurko i znów we mnie wszedł. Płakałam i błagałam żeby przestał jednak to nic nie dawało. Jeszcze szybciej się we mnie poruszał. W pewnym momencie wyszedł ze mnie i obrócił do niego.
- Klękaj !!
- Co ?!
- No , klękaj. Chyba wiesz co masz robić.
Popatrzyłam się na niego z obrzydzeniem i łzami w oczach. Klęknełam i zaczęłam robić mu dobrze. Dla mnie to była udręka a dla niego sama przyjemność. Chwilę później poczułam jak doszedł w moich ustach.
- Grzeczna dziewczynka. Nie myśl że to koniec. Tu masz adres. Masz jutro przyjść do mnie. Znów się zabawimy. Jak tego nie zrobisz , gorzko tego pożałujesz.
Ubrał się i jakby nic się stało wyszedł z mieszkania. Ja się znów ubrałam i umyłam. Dopiero wtedy dziewczyny przyszły.
- Hej. Przepraszamy że dopiero teraz jesteśmy ale takie korki były że szok.
- Nic się nie dzieje. - odpowiedziałam cicho.
- Ejjj co się dzieje ?
- Mów.
- Tymek coś zrobił ?
- Nie. - i się rozpłakałam.
Dziewczyny od razu mnie przytuliły i głaskały po włosach.
- Co się dzieje ?
Opowiedziałam im wszystko. Dziewczyny od razu zadzwoniły do chłopaków żeby przyjechali. Oczywiście na policję też zadzwoniły. 15 minut później policja przyjechała i mogłam zgłosić gwałt. W międzyczasie chłopacy przyjechali. Widać było że są wkurwienie. Gdy policja pojechała od razu Tymek do mnie podbiegł i przytulił.
- Nie bój się , jestem z tobą. Zabije tego chuja. - warknął.
- Tymek , spokojnie. Będziesz miał kłopoty.
- Trudno. On zapłaci za to że tknął , to co jest moje.
- Jestem twoja ?
- Tylko moja.
- Dobra , my też chcemy ją przytulić.
Chłopacy podeszli i mnie przytulili. Tacy przyjaciele to skarb.
- Może zrobimy maraton filmowy ?
- Dobry pomysł.
Dziewczyny przyniosły przekąski i usiadliśmy na kanapie. Na szczęście wszyscy się zmieścili. Oczywiście Tymek usiadł koło mnie. Oplótł moją talie i przytulił mnie. Czułam się bezpiecznie w jego ramionach. Byliśmy już w połowie pierwszego filmu gdy usnęłam. Obudziłam się w swoim łóżku otulona ramionami Tymka.
- Hejka.
- Hej , słońce.
- Jak tu się wzięłam ?
- Przeniosłem cię bo zasnęłaś.
- Która godzina ?
- 19:30.
- O matko. Jak ja długo spałam.
- Miałaś prawo. Mam dla ciebie propozycję.
- Do momentu jak nie złapią tego gnoja , przeprowadzisz się do mnie.
- Co?! Tymek , nie mogę tak.
- Ale będziesz bezpieczniejsza.
-Ehhh no db. Ale jutro to zrobimy.
- Dobrze. Zjedzmy może coś.
Zjedliśmy kolację i obejrzeliśmy trochę telewizję. Koło 22 poszliśmy się kąpać i zasnęliśmy.