"Widziałam, coś co nie istnieje. Czułam, obecność czegoś co nie istnieje. Zdawałam sobie sprawę, z obecności, czegoś, co nie istnieje. Był. Śmiał się. Stałam, w rogu i zahipnotyzowana patrzyłam, w stronę 3 letniego chłopca bez oczu. Miał pociechą twarz. Nie wiedziałam co zrobić. Uciekłam"