Louis Tomlinson siedział właśnie w swoim biurze wykonując jak zwykle papierkową robotę. No cóż...tak wygląda życie kiedy ma się swoją własną firmę. Głowę znad papierów odrywał tylko gdy musiał do toalety, ktoś coś od niego chciał lub gdy jego maluszek do niego napisał. Zwykle takie osoby jak on do pracy wyciszają swoje telefony ale Tomlinson specjalnie miał włączone dźwięki by wiedzieć kiedy jego Harry napisze. Czekał na ten moment zawsze z utęsknieniem.
Harry'emu bardzo nudziło się w domu. Był sam a jego tatuś go zostawił, nawet nie zostawiając mu karteczki rano. Młodszy uwielbiał mu przeszkadzać więc i teraz postanowił to zrobić jako karę, że jego tatuś nie zostawił mu karteczki. Co z tego że Harry doskonale wiedział że Louis idzie do pracy tak jak zawsze.
Do: Tatuś Tatusiu!
Do: Tatuś Tęsknie za tobą :((
Do: Tatuś Moja pupa też tęskni...
Do: Tatuś
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy Louis usłyszał dźwięk przychodzących powiadomień od razu sięgnął po telefon. Odetchnął z ulgą na to, że może wreszcie chociaż troszkę oderwać się od papierów. Otworzył konwersację ze swoim maluszkiem a wtedy w jego spodniach coś drgnęło. Nie jego win, że Harry tak na niego działał. Nie musiał tak naprawdę robić zbyt wiele bo za każdym razem gdy Louis go widział, albo się podniecał albo zachwycał jak wspaniałego chłopca ma przy sobie.
Od: Tatuś Harry...
Od:Tatuś Mówiłem ci coś o wysyłaniu mi zdjęć gdy jestem w pracy
Styles zagryzł lekko wargę i postanowił jak najszybciej odpisać by nie mieć jeszcze większych kłopotów, a wiedział, że już je ma.
Do: Tatuś Ale ja się podnieciłem >~<
Louis westchnął głośno i przewrócił oczami zdenerwowany. Inna sytuacja byłaby gdyby nie był w pracy.
Od:Tatuś Ale ja jestem w pracy i to że ty jesteś podniecony nie znaczy że ja też muszę być
Do: Tatuś Ale tatusiu 🤒
Do: Tatuś To chociaż powiedz mi co mogę robić gdy cię teraz przy mnie nie ma.