Dziennik Demona (Naruto ff)

Drugi

Gdy Hinata wróciła do domu od razu poszła do swojego pokoju.
Schowała notes i poszła do łazienki by się wykąpać. Podczas kąpieli zastanawiała się czy ten notes pomoże jej odnaleźć Naruto.
Gdy już skończyła poszła do pokoju i położywszy się w łóżku zaczęła czytać.

"Żyjemy w dziwnym świecie. W tym świecie siła jest wszystkim.
Wszystko zaczęło się od pewnej kobiety. Kaguya Outsutsuki zstąpiła z nieba. Była niezwykle piękna wiec władca terenów na których się zjawiła pojął ją za żonę. Zjadła ona święty owoc który dał jej moc zwaną chakrą.
Urodziła ona dwóch synów Hagoromo i Hamurę. Oni też odziedziczyli te moc. Gdy dowiedzieli się że ich matka jest tyranką i zabija niewinnych ludzi postanowili ją zabić. W między czasie boskie drzewo z którego Kaguya zabrała owoc ożyło pod postacią dziesiecioogiastej bestii.
Kaguya została zapieczętowana w księżycu a dziesięcioogoniasty rozdzielony na dziewięć stworzeń zwanych Bijuu. Ich każde po kolei miało od jednego do dziewięciu ogonów. Shukaku, Matatabi, Isobu, Son Goku, Kokuo, Saiken, Choumei, Gyuki i Kurama.
O to ich imiona.Hagoromo wyruszył i podzielił się chakrą z całym światem,ale ludzie po jego śmierci zaczeli jej używać do krzywdzenia innych ludzi.Na początku bijuu były traktowane jak ludzie. Lecz z biegiem czasu ludzie przez strach przed bijuu zaczęli na nie polować. I tym samym w bestiach zaczęła kiełkować nienawiść do ludzi. Ludzie traktowali je jak bestie żądne krwi i chcące zabijać. Więc tym się stały. By mieć je pod kontrolą ludzie zaczęli je pieczętować w ludziach. Takich ludzi nazywano jinchuuriki.
Ich też początkowo traktowano normalnie. Lecz potem ludzie zaczęli się ich bać. Traktowano ich jak morderców i potwory.
A teraz ja mam w sobie najpotężniejszego z nich.
W tym dzienniku spiszę historię swego życia."

Hinata usłyszała jak mama woła ją na kolację. Więc odłożyła dziennik i schowała go by nikt go nie znalazł.
Gdy już usiadła do stołu mama ją zapytała.
- Jak się czujesz skarbie ?
- Wszystko w porządku czemu pytasz ?
- Niedawno była tu twoja koleżanka mówiła że dziwnie się zachowywałaś.
-Już mi przeszło-Hinata się uśmiechnęła.
Szybko dokończyła kolacje, podziękowała i poszła się wykąpać.
Gdy już skończyła położyła się w łóżku i postanowiła jeszcze poczytać dziennik.

"Moje pierwsze wspomnienie dotyczy tego jak gdy miałem około 2 lata zostałem wyrzucony z sierocińca.
Pamiętam jak Hokage przywódca wioski zabrał mnie i dał mi nowy dom w którym mieszkałem sam.
Dom nie był duży ponieważ miał jeden pokój połączony z kuchnią i łazienkę.
Co miesiąc dostawałem pieniądze na życie od Hokage.
Lecz zawsze ktoś mnie napadał i kradł je śmiejąc się.
Gdy miałem trzy lata jacyś dorośli shinobi próbowali mnie zabić. Jeden z nich miał nóż. I gdy już miał mnie dźgnąć czas jakby się się zatrzymał. I straciłem przytomność.
Obudziłem się w korytarzu z wodą na podłodze.
Usłyszałem jak ktoś gwizdał więc postanowiłem podążyć za dzwiękiem. Gdy poszedłem tam znalazłem się w wielkiej sali.
Pod ścianą były wielkie czerwone kraty na całą wielkość pokoju.
-A więc w końcu mnie znalazłeś dzieciaku- usłyszałem donośny basowy głos.
-Kim jesteś ?-zapytałem ciekawy.
Mym oczom ukazał się wielki kilkudziesięcio metrowy przypominający człowieka lis."

--------------------------------------------------
Wybaczcie że tak długo czekaliście i taki krótki.
Nie miałem weny twórczej.